Jeszcze w niedzielę wieczorem rzucała cięte uwagi w tanecznym show, a już w poniedziałek rano była na sali rozpraw

Iwona Pavlović musiała stawić się w sądzie. Ruszył proces o zniesławienie

Jeszcze w niedzielę wieczorem Iwona Pavlović rzucała w warszawskim studio telewizyjnym cięte uwagi pod adresem uczestników “Tańcu z Gwiazdami”, a już w poniedziałek rano (14 kwietnia) była na sali rozpraw w Olsztynie. “Czarna Mamba” (bo tak jest nazywana w środowisku tancerzy) oskarżona jest o zniesławienie.

Iwona Pavlović jest od urodzenia związana z Olsztynem. Tu szlifowała też swoje umiejętności taneczne w olsztyńskim klubie Miraż. W okresie studiów rozpoczęła treningi z Arkadiuszem Pavloviciem, z którym na przełomie lat 80. i 90. mieszkała w Londynie, gdzie doskonaliła technikę tańca. W latach 1988–1991 w parze z Pavloviciem zdobywała mistrzostwo Polski w 10 tańcach w kat. amatorów, a w 1988 i 1990 – mistrzostwo Polski w tańcach latynoamerykańskich. Z końcem 1994 r. zakończyła karierę turniejową. Od 2005 r. jest jurorką w “Tańcu z Gwiazdami” (najpierw w TVN, a obecnie w Polsacie).

Dlaczego Iwona Pavlović znalazła się w sądzie?
Oskarżycielem w sprawie, w której oskarżoną jest “Czarna Mamba”, jest Joanna Wulfert. Proces rozpoczął się wcześnie, bo już o godz. 8.30. Pavlović dotarła punktualnie na miejsce, mimo że kilka godzin wcześniej ciężko pracowała na planie “Tańca z Gwiazdami”.