𝐓𝐫𝐳𝐲 𝐠𝐨𝐝𝐳𝐢𝐧𝐲 𝐰𝐚𝐥𝐤𝐢 𝐧𝐚 𝐤𝐨𝐫𝐜𝐢𝐞

Magda Linette pokonała Magdalenę Fręch w meczu 2. rundy turnieju WTA w Dosze. Trzy godziny walki!

Polskie starcie w Dosze dla Magdy Linette. W 2. rundzie turnieju los złączył ze sobą dwie polskie tenisistki. Górą ostatecznie była 32-latka, która w trzech setach pokonała Magdalenę Fręch. Mecz trwał prawie trzy godziny.

Magda Linette i Magdalena Fręch miały za sobą bardzo wymagające, trzysetowe spotkania w 1. rundzie turnieju w Dosze. Po ponad dwóch godzinach gry pokonały kolejno Weronikę Kudiermietową i Beatriz Haddad Maię. Los chciał, że o awans do kolejnej rundy musiały rywalizować między sobą. Do czasu starcia w Dosze grały ze sobą dwukrotnie – w 2022 roku w Saint Malo górą była Fręch, a w zeszłorocznym finale w Pradze zwyciężyła Linette.

Początek meczu zdecydowanie należał do Fręch. Łodzianka, choć niekiedy chciała szybko kończyć swoje akcje, i tak miała więcej cierpliwości i dokładności od rywalki. To sprawiło, że po 12 minutach gry prowadziła 3:0.

Momentem zwrotnym dla Linette mogło być przełamanie, po którym zbliżyła się do Fręch (3:2). Dalej jednak z przewagą jednego przełamania grała 27-latka. Przy stanie 40:30 w ósmym gemie Linette miała wymarzoną okazję na doprowadzenie do remisu, ale nie trafiła pozornie bardzo prostego woleja. To momentalnie się zemściło.