Zobaczymy…

Takiego wyniku z Maltą oczekuje Zbigniew Boniek. Dołożył do pieca

Zbigniew Boniek z ironią wypowiadał się na temat spotkania Polska-Litwa (1:0) rozegranego w ramach eliminacji do przyszłorocznych mistrzostw świata, zaznaczając, że “lepiej wygrać po ch***j grze, niż przegrać po pięknym meczu”, a teraz w swoich mediach społecznościowych zaznaczył, czego oczekuje po meczu z Maltą. Chyba trochę przesadził.

Polacy wygrali z Litwą. Musieli zmierzyć się z krytyką
Reprezentacja Polski w meczu z Litwą nie zaprezentowała się od najlepszej strony. Na podopiecznych Michała Probierza spadła lawina krytyki, a od wpadki w 81. minucie uchronił ich Robert Lewandowski. Zbigniew Boniek nie krył rozczarowania postawą Biało-Czerwonych, a przy niedzieli zaznaczył, czego oczekuje od kolejnego starcia Polaków na PGE Narodowym. Chciałby zobaczyć zdecydowanie więcej goli.

Miłej niedzieli👍 i jutro liczymy od czterech w górę ⚽️👍 PS. A dzisiaj z Grubą [tak nazywa swoją żonę — red.] śniadanko w naszym historycznym barze🔝” — napisał Zbigniew Boniek na swoim profilu na platformie X. Do posta wiceprezydent UEFA dodał zdjęcie ze swoją żoną Wiesławą.

Zbigniew Boniek od lat nazywa swoją żonę “Grubą”. Wyjaśnił to kiedyś przy okazji jednego z wywiadów. “Całe życie ona mówi do mnie »Gruby«, a ja do niej »Gruba«. Wydaje mi się to bardzo sympatyczne” — wyznał przed laty w wywiadzie dla “Playboya”.

Słowa rywalki Świątek poszły w świat. “Będzie mnie to wiele kosztowało”
Kiedy kolejny mecz reprezentacji Polski?
Podopieczni Michała Probierza, dzięki wygranej prowadzą w tabeli grupy G wraz z Finlandią, która pokonała 1:0 Maltę. W poniedziałek 24 marca to Biało-Czerwoni zagrają kolejny mecz, tym razem z Maltą, w którym podobnie jak z Litwą są faworytami. Spotkanie zaplanowano na godzinę 20.45. Na relację zapraszamy do Przeglądu Sportowego Onet.