NFL
Zeszłoroczny mistrz Polski do lat 23 w kolarstwie szosowym w pierwszym rozdaniu dostał od ministerstwa sportu… 200 zł stypendium ➡️
Krzyk rozpaczy polskiego talentu. Chce uciekać do Niemiec. Dostał 200 zł
Nie będzie mnie bolało serce, jeśli zobaczę Marka w niemieckim stroju — mówi dla Przeglądu Sportowego Onet ojciec wielkiego polskiego talentu. Rozesłał już “ostatni krzyk rozpaczy” i czeka na odpowiedź z zagranicy. Marek Kapela, zeszłoroczny mistrz Polski do lat 23 w kolarstwie szosowym w pierwszym rozdaniu dostał od ministerstwa sportu… 200 zł stypendium. Z własnej kieszeni rodzina na rozwój kolarza wydała już 200 tys. zł. — Pracownicy ministerstwa odpowiedzialni za tę decyzję ponieśli konsekwencje — tłumaczy rzeczniczka prasowa MSiT.
W związku z obecną sytuacją w Polsce mamy dwie opcje. Przestać jeździć lub zmienić narodowość. Dlatego zdecydowaliśmy się szukać innej federacji. (…) Minister sportu przestał wspierać młodych kolarzy i zaoferował nam miesięczne stypendium w wysokości 50 euro (50, to nie pomyłka). Polski Związek Kolarski jest bankrutem i nie wspiera wcale. Widzimy też odrodzenie dopingu w Polsce, czego nie możemy zaakceptować” — tak zaczyna się mail, który pokazuje nam Jacek Kapela.
Nazywa go “ostatnim krzykiem rozpaczy” i wysłał już do Szwajcarii, Australii i Niemiec. Będzie słał dalej, choć czasu jest coraz mniej.