Connect with us

NFL

Zaskakujące sceny z udziałem Szczęsnego 👀

Published

on

Tego, co zrobił Wojciech Szczęsny, nie wychwycił nikt. Zadziwiające [WIDEO]

Stadionowe “vomitorios” błędnie kojarzone są z pewną przykrą czynnością, która pod podobną nazwą funkcjonuje także w języku angielskim. To po prostu przepastne korytarze za trybunami mające pomóc w udrożnieniu ruchu na stadionie. Tyle że w trakcie meczu z Barceloną kibice Valencii korzystali z nich tak ochoczo, że można było ich posądzić, że to jednak z powodu mdłości. Nie ma co im się dziwić, skoro ich ulubieńcy znów dali plamę, przegrywając aż 0:5. Los Ches nie postraszyli też zbytnio Wojciecha Szczęsnego, przez co polski bramkarz więcej pracy miał już na rozgrzewce. Nikt nie zauważył, że w pewnym momencie ćwiczył nawet bardzo nietypowe, sytuacyjne, dalekie wykopy spod swojego pola karnego. Nie była to jednak tzw. laga na Robercika. Rzeczony Lewandowski nawet na chwilę nie podniósł się z ławki rezerwowych, ale i tak był jednym z bohaterów tego wieczoru. Choć wolałby się nim nie stać…

Korespondencja z Walencji

Czy jest coś w życiu piłkarza bardziej upokarzającego niż stracić trzy bramki w 23 minuty? Tak, na przykład strata czterech bramek w 24 minuty. Po zaledwie 11 dniach piłkarze Valencii przeżyli deja vu, po raz kolejny dając sobie wbić seryjnie gole już na początku meczu
Nawet jeśli fani Valencii mieli jakieś złudzenia, szybko musieli je porzucić. Część z nich miała dość już w połowie pierwszej połowy. Wystarczyło, że Fermin Lopez wykorzystał genialną asystę Pedriego i Barcelona objęła trzybramkowe prowadzenie, żeby miejscowi kibice zaczęli wychodzić ze stadionu.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKdiscoverer