NFL
Zarzucił Zełenskiemu, że „nie jest człowiekiem, który chce pokoju”. Szczegóły w komentarzu 🔽🔗

Trump stawia warunek po kłótni z Zełenskim. „Bez nas nie wygra”
Donald Trump powiedział dziennikarzom, co musiałby zrobić Wołodymyr Zełenski, by wrócić do rozmów o umowie z USA. – Nie chcę władować się w nic długoterminowego, chcę natychmiastowego pokoju – podkreślał amerykański prezydent.
Donald Trump po burzliwej rozmowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim poleciał w piątek po południu czasu amerykańskiego do swojej rezydencji na Florydzie. Przed wylotem krótko porozmawiał z dziennikarzami o napiętej sytuacji w Gabinecie Owalnym
Trump o Zełenskim: Bez nas nie wygra
Donald Trump powiedział dziennikarzom, że „rozmowy z Zełenskim nie poszły zbyt dobrze”, dodając szybko, że „z perspektywy Zełenskiego”. Podkreślał, że on „chce pokoju, a nie 10-letniej wojny”. – Zełenski chce dalej walczyć. Nie chcemy grać w jakieś gry – dodał. Zarzucał też prezydentowi Ukrainy, że „trochę za ostro zagrał” i „nie jest człowiekiem, który chce pokoju”.
– Nie chcę władować się w nic długoterminowego, chcę natychmiastowego pokoju. Prezydent Putin będzie chciał i chce zakończyć to. Widzieliście, co ja widziałem dzisiaj, to jest człowiek [Zełenski – red.], który chce nas w to wciągnąć i walczyć dalej, a my tego nie zrobimy, nie w tym kraju – zapowiedział.
Trump był pytany, co Zełenski musiałby zrobić, żeby wrócić do umowy z USA. – On musi powiedzieć, że chce pokoju, a nie: Putin to, Putin tamto, same negatywne rzeczy. Musi powiedzieć, chce pokoju, nie chce walczyć – mówił Trump.
– Zełenski nie ma kart w ręku, nadeszła pora, żeby odłożyć broń i doprowadzić do tego, że ludzie przestaną ginąć – mówił prezydent USA, podkreślając, że podpisanie umowy USA-Ukraina, mogłoby takie karty dać Zełenskiemu i on wtedy zamiast zakończyć wojnę, tym bardziej by ją prowadził.