NFL
Z tą tragedią nie sposób się pogodzić. Groby dzieci i ich taty dzieli zaledwie kilka kroków

Tę tragedię trudno objąć myślami. Nie sposób ją zrozumieć i się z nią pogodzić. W jednej chwili zgasły trzy życia, trzy życia z jednej rodziny. W tragicznym karambolu na S7 pod Gdańskiem zginęło rodzeństwo: Eliza (†9 l.) i Tomek (†12 l.), a teraz zmarł ich ukochany tata. Wszyscy spoczywają na tym samym cmentarzu w Malborku (woj. pomorskie). Groby dzieli zaledwie kilka kroków.
Karambol na trasie S7 był jedną z największych katastrof drogowych ostatnich lat. 18 października 2024 r. na remontowanym odcinku tej drogi zderzyło się 21 samochodów, w tym trzy ciężarówki.
Tragiczny karambol na S7 pod Gdańskiem. Czworo dzieci zginęło na miejscu
Jedna z ciężarówek staranowała auta stojące w korku. Na miejscu zginęło czworo dzieci, a 15 osób zostało rannych. Zarzut spowodowania tej tragedii usłyszał 37-letni kierowca ciężarówki. Mateuszowi M. grozi 15 lat więzienia.
Nie żyje piąta ofiara karambolu pod Gdańskiem. “Takie informacje łamią serce na miliony kawałków”
Bliscy i przyjaciele pana Kamila do końca wierzyli w cud. Niestety, 5 lutego, nadzieja zgasła. Pan Kamil zmarł w szpitalu.
7 lutego, na stronie siepomaga.pl, gdzie trwała zbiórka na leczenie i rehabilitację mężczyzny, pojawił się dramatyczny komunikat.
Takie informacje łamią serce na miliony kawałków… Niestety, dziś z głębokim żalem przyjęliśmy wiadomość o odejściu Kamila – ukochanego brata, syna, taty, przyjaciela. Wierzymy, że jest już w świecie, w którym nie ma bólu i cierpienia. Rodzinie i bliskim składamy szczere kondolencje.
jednej rodziny. Pogrzeb piątej ofiary karambolu pod Gdańskiem
We wtorek, 11 lutego, pan Kamil został pochowany na cmentarzu komunalnym w Malborku. Spoczął obok ukochanych dzieci, Elizy i Tomka. Ich groby dzieli zaledwie kilka kroków.
Msza święta żałobna odprawiona została w kościele Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Malborku. Po mszy żałobnicy skierowali się na miejscowy cmentarz komunalny. 40-latka przyszli pożegnać nie tylko najbliżsi, ale i wielu przyjaciół. Mogiłę przykryło morze wieńców i kwiatów. Wokół grobu ustawiono znicze.
Po tym pożegnaniu żałobnicy odwiedzili też grób dzieci pana Kamila. Eliza i Tomek spoczywają kilka kroków dalej. Ich grób wciąż zdobi wiele kwiatów i dziecięcych przytulanek. Widok jest przejmujący…