NFL
Wzruszyła się bardziej wyróżnieniem dla męża 👉
Aleksandra Mirosław Sportowcem Roku. “Staram się pozostać Olą, którą byłam”
Aleksandra Mirosław wygrała 90. Plebiscyt “Przeglądu Sportowego” na Sportowca Roku 2024. Mistrzyni olimpijska we wspinaczce sportowej na czas w rozmowie z “Faktem” przyznała, że to ukoronowanie wspaniałego roku. Jak przyznała, sukces z Paryża sporo zmienił, ale nie wszystko. — Staram się pozostać tą samą Olą, którą byłam — podkreśliła zdobywczyni tytułu Sportowca Roku.
Szukaj w serwisie…
Szukaj
Wideo
Plotki
Wydarzenia
Pieniądze
Fakt Sport Aleksandra Mirosław Sportowcem Roku. “Staram się pozostać Olą, którą byłam”
Aleksandra Mirosław Sportowcem Roku. “Staram się pozostać Olą, którą byłam”
Łukasz Kowalski
Opracowanie
Łukasz Kowalski
Dziennikarz działu Sport
Data utworzenia: 5 stycznia 2025, 13:00.
Udostępnij
Aleksandra Mirosław wygrała 90. Plebiscyt “Przeglądu Sportowego” na Sportowca Roku 2024. Mistrzyni olimpijska we wspinaczce sportowej na czas w rozmowie z “Faktem” przyznała, że to ukoronowanie wspaniałego roku. Jak przyznała, sukces z Paryża sporo zmienił, ale nie wszystko. — Staram się pozostać tą samą Olą, którą byłam — podkreśliła zdobywczyni tytułu Sportowca Roku.
Aleksandra Mirosław 7 sierpnia zdobyła złoty medal olimpijski w Paryżu we wspinaczce sportowej na czas. Polka w drodze po tytuł dwukrotnie biła swój własny rekord świata. Ten obecnie wynosi 6,06 s. To dzięki niej jedyny raz usłyszeliśmy “Mazurka Dąbrowskiego” w stolicy Francji. Olimpijski sukces docenili kibice, którzy wybrali ją w plebiscycie “Przeglądu Sportowego” Sportowcem Roku.
REKLAMA
Gala Mistrzów Sportu. Poznaliśmy najlepszego sportowca 2024 roku! Jak wygląda czołowa dziesiątka?
Aleksandra Mirosław Sportowcem Roku. “Staram się pozostać tą Olą, którą byłam”
— Lepszy rok niż 2024? Będzie ciężko. To był dość specyficzny rok. Wszystko kręciło się wokół startu na igrzyskach olimpijskich. Natomiast mam poczucie, że mam jeszcze trochę do zrobienia w tym sporcie, mimo że zdobyłam wszystkie tytuły w swojej karierze od mistrzostwa Polski, kończąc na mistrzostwie olimpijskim. Ale tytułów nigdy dość — powiedziała szczęśliwa Mirosław.
— Najbardziej uwielbiam uczucie, gdy jadę na zawody, jestem przygotowana i mogę pokazać, na co mnie stać. Po prostu uwielbiam startować, uwielbiam wygrywać. Po to trenuję — dodała.