Wystarczyło kilka słów

Wystarczyło kilka słów

Ojciec tragicznie zmarłego Nikodema Mareckiego pożegnał syna. Ten wpis łamie serca

W czwartek 27 listopada, po tragicznym wypadku samochodowym, zmarł 11-letni Nikodem Marecki. Młody aktor miał okazję zagrać w kilku słynnych produkcjach. Jego ojciec pożegnał go w poruszającym wpisie.

Media obiegła druzgocąca informacja o śmierci 11-letniego Nikodema Mareckiego. Chłopiec zmarł w czwartek 27 listopada, po tragicznym wypadku drogowym w Szczepanowicach. Młody aktor miał na swoim koncie kilka ról w znanych i lubianych przez widzów produkcjach. Mogliśmy go zobaczyć m.in. w “Białej Odwadze”, “Zołzie” czy “Szpitalu św. Anny”. Nikodema Mareckiego pożegnały telewizyjne gwiazdy. W sieci poruszający wpis opublikował też tata zmarłego chłopca, przy okazji ujawniając szczegóły uroczystości pogrzebowej.

Ojciec Nikodema Mareckiego opublikował poruszający wpis, żegnający zmarłego syna. Wystarczyło kilka słów
Do tragicznego wypadku doszło 26 listopada po godz. 14:00 w miejscowości Szczepanowice w powiecie krakowskim. Dzień później w wyniku obrażeń chłopiec zmarł. Niespodziewana śmierć Nikodema Mareckiego wstrząsnęła nie tylko światem telewizji, ale przede wszystkim pogrążyła w rozpaczy i żałobie jego najbliższych. W niedzielę 30 listopada ojciec zmarłego chłopca opublikował w mediach społecznościowych nekrolog syna, w którym poinformował, że msza żałobna odbędzie się w środę 3 listopada o godz. 12:00 w Kościele Parafialnym w Niedźwiedziu. Do postu załączył również krótki, lecz rozdzierający serce wpis, w którym pożegnał zmarłego syna.

napisał na Facebooku. Pod opublikowanym postem niemalże od razu zaczęły pojawiać się liczne kondolencje i słowa wsparcia płynące od internautów. “Ogromne wyrazy współczucia dla was”, “Proszę przyjąć moje kondolencje dla całej rodziny”, “Niewyobrażalny dramat”, “Nie ma słów, które mogłyby ukoić taki ból. Łączę się w żałobie i życzę wam siły w tym niewyobrażalnie trudnym czasie”, “Trudno znaleźć słowa, współczuję z całego serca” – czytamy w sekcji z komentarzami.