NFL
Wypadek zmienił wszystko. “Zastanawiałam się, dlaczego znowu ja”. Dziś spełnia się w zupełnie innej roli ➡️

Znacie ją z TVN. Jej kariera została brutalnie przerwana
Przed laty Magdalena Pałasz została pierwszą Polką, która zdobyła punkty w Pucharze Świata w skokach narciarskich. Kilka miesięcy później znów zapisała się w historii, stając na najwyższym stopniu podium pierwszych letnich mistrzostw Polski kobiet. W 2021 r. uległa poważnemu wypadkowi na skoczni. “Leżałam i zastanawiałam się, dlaczego znowu ja” – wspominała niedawno. Od tamtego czasu nie wystartowała już w żadnych międzynarodowych zawodach. Pałasz spełnia się teraz w innej roli – kibice regularnie oglądają ją na antenie TVN-u i Eurosportu.
Cztery lata temu Magdalena Pałasz podczas treningu na skoczni w Szczyrku zaliczyła upadek, w wyniku którego złamała łopatkę i skręciła kręgosłup w odcinku szyjnym. “Tym razem nie był to mój błąd, a awaria sprzętu, z czym trudno było się pogodzić. Psychicznie trudno było się pozbierać” – opowiadała w grudniu ub.r. w wywiadzie dla Eurosportu
W 2021 r. skoczkini zadebiutowała jako ekspertka telewizyjna. Choć początkowo myślała, że nie jest to praca dla niej, szybko stała się jej pasją
W 2023 r. szerokim echem odbiła się wpadka Pałasz podczas zawodów Pucharu Świata w Planicy. Jej komentarz na temat sędziego z Japonii potraktowano jako rasistowski. “Powiedziałam, że to koniec sezonu, słońce świeci, oczka ma ściśnięte i może nie za dobrze widzi. Nie miałam na myśli nic złego, chociaż oczywiście nie powinnam była powiedzieć tego, co powiedziałam […]” – tłumaczyła
Musiałam o swoje, że zawalczyć”
Choć słyszała głosy, że skoki to nie jest sport dla kobiet, nie przejmowała się tym. W domu mogła bowiem liczyć na ogromne wsparcie rodziców, dla których liczyło się to, że ich dzieci realizują swoje pasje (młodsza siostra Kasia też skakała).
Izabela Małysz pozowała z legendami. Jedna to mąż, a druga? Sami zobaczcie!
Kiedy Magdalena trafiła do Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Zakopanem, w pewnym momencie była jedyną dziewczyną w ponad 30-osobowej grupie. “Musiałam o swoje, że tak powiem, zawalczyć, wbić się w tę grupę, zapracować na swoje miejsce, zostać jedną z nich” – opowiadała w wywiadzie dla Eurosportu w grudniu 2024 r.