Wszystkich aż zamurowało, Nawrocki nie mógł uwierzyć. Mówi o tym cały świat 😱

Polski dziennikarz zadał Trumpowi pytanie i się zaczęło. Ostra reakcja prezydenta

W Gabinecie Owalnym doszło do oficjalnego spotkania Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem. W pewnym momencie napięcie sięgnęło zenitu, gdy jedno z pytań polskiego dziennikarza sprowokowało zdecydowaną reakcję amerykańskiego prezydenta. „Lepiej znajdź inną robotę” — rzucił Trump, przerywając dyskusję o bezpieczeństwie. O incydencie dudnią niemal wszystkie światowe media.

Donald Trump spotkał się z Karolem Nawrockim. Wyjątkowe sceny w Białym Domu
Podczas spotkania Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem w Gabinecie Owalnym na pierwszy plan wysunęły się kwestie bezpieczeństwa militarnego i przyszłości NATO. Trump zapewnił, że amerykańscy żołnierze pozostaną w Polsce tak długo, jak będzie to potrzebne.

Karol Nawrocki podkreślił, że silna obecność USA nad Wisłą to nie tylko gwarancja bezpieczeństwa dla Polski, lecz także dla całej wschodniej flanki Sojuszu. Obaj liderzy rozmawiali również o dalszym wsparciu dla Ukrainy, rozwinięciu współpracy energetycznej oraz o znaczeniu Inicjatywy Trójmorza, która – w ocenie prezydentów – ma wzmacniać niezależność regionu od rosyjskich i chińskich wpływów.

Pytanie polskiego dziennikarza zirytowało Trumpa. Mocna reakcja
Podczas wspólnej rozmowy prezydentów – USA i Polski – korespondent Polskiego Radia, Marek Wałkuski, postawił pytanie, które w bezpośredni sposób dotyczyło amerykańskich działań wobec Rosji. Gdy zaczął je formułować, prezydent Trump, najwyraźniej zirytowany, przerwał mu bez namysłu.

Mówił Pan tyle razy o frustracji i żalu, jaką Pan czuje do Putina, ale nie ma żadnych działań… -zaczął Walkuski.

Niestety, ale nie zdążył sfomułować swojej myśli do końca, bo od razu przerwał mu zdenerwowany Trump.

Z jakiej redakcji Pan jest? Skąd wiesz, że nie ma żadnych działań? – pytał podniesionym głosem amerykański przywódca.

W późniejszym etapie wypowiedzi, Trump bezlitośnie zasugerował dziennikarzowi zmianę pracy. 

 Lepiej znajdź inną robotę — stwierdził prezydent USA.