NFL
Wskazał, kto obrzydził mu Kościół ➡️
Najlepszy polski aktor odszedł z Kościoła. “Nie poradzili sobie”
Już w wieku siedmiu lat doskonale wie, co chce robić. Ale gdy spotykamy się na wywiad, do którego swoją drogą niełatwo go przekonać, podkreśla: “Dziś na pewno nie zostałbym aktorem”. Mówi, że bywa trudny i nieufny. Pytany o Kościół, wskazuje, kto mu go obrzydził, a w kontekście destrukcyjnych zachowań, otwarcie wspomina o terapii. Zawodowo Jan Frycz czeka na kinowy powrót Mariusza Trelińskiego, z którym prawie ćwierć wieku temu zrealizował głośnych “Egoistów”.
Jest to po prostu niebywałe zjawisko, niedocenione, nie dość postawione na piedestale. Wiele razy stałam koło Janka, blisko, na 20 cm przed nim, i widziałam, co to jest za artysta, jaka to jest wyobraźnia, jaka to jest odwaga, jakie to jest poczucie humoru, jaka odwaga skrętu, odwaga zgrzytu. Fantastyczny — mówi w programie TVP “100 pytań do…” Krystyna Janda, pytana o najlepszego polskiego aktora.