Właśnie obiegło media👇👇

To dzieje się z wdową po Tomku Jakubiaku. Nikt nie miał pojęcia

Śmierć Tomasza Jakubiaka, znanego kucharza i jurora programu “MasterChef Nastolatki”, była ogromnym ciosem dla jego rodziny i fanów. Teraz oczy wielu skierowane są na jego żonę, Anastazję.

Choroba i ostatnie chwile Tomasza Jakubiaka
Tomasz Jakubiak, uwielbiany kucharz i osobowość medialna, niespodziewanie musiał przerwać karierę po tym, jak lekarze zdiagnozowali u niego rzadki nowotwór. Pierwsze objawy były niejednoznaczne – trafił na SOR z silnym bólem brzucha, jednak podstawowe badania nie wykazały niczego niepokojącego. 

Diagnoza przyszła później i była dla wszystkich ogromnym wstrząsem. Choć lekarze początkowo zapewniali go o zdrowiu, dalsze badania ujawniły bezlitosną prawdę. Informacja o chorobie poruszyła zarówno jego najbliższych, jak i fanów w całej Polsce.

Powiedzieli, że nic mi nie jest, tylko nie wziąłem osłony na jakiś antybiotyk i że prawdopodobnie przez to mam takie bóle skurczowe i mnie do domu puścili. Z biegiem czasu to się przerzuciło na kręgosłup – opowiedział niegdyś podczas wizyty w “Dzień dobry TVN”.

Anastazja Jakubiak zabrała głos po śmierci męża
Tomasz Jakubiak i Anastazja poznali się kilka lat wcześniej, w 2022 roku wzięli ślub, a niedługo później urodził się ich syn. Wkrótce potem zostali rodzicami, jednak wspólne szczęście przerwała choroba. Po śmierci męża Anastazja po raz pierwszy zabrała głos w rozmowie z Ewą Drzyzgą w “Dzień Dobry TVN”. Zamiast skupiać się na własnym bólu, mówiła o spokoju i sile, które towarzyszyły Tomaszowi w jego ostatnich chwilach życia.

On całe życie kochał ludzi. Robił wszystko, żeby ludziom, dzieciom i wszystkim, komu mógł, pomagać i myślę, że to było dla niego bardzo ważne, że otrzymał to na swoim ostatnim etapie życia w drugą stronę. Najważniejsze też było to, że inni chorzy ludzie pisali, że on dodaje im odwagi i otuchy do dalszej walki, myślę, że to było kluczowe. Bo nawet później lekarze nam w szpitalach mówili, że: “nawet nie wiecie Państwo, jaką robotę robicie, mówiąc o tym na głos”. Ile jest kobiet, które utożsamiają się ze mną, które mają taką sytuację w domu. Łamaliśmy pewnego rodzaju tabu – stwierdziła.