NFL
We Włoszech aż huczy 😱

Niespodziewany atak na Arkadiusza Milika. Wykorzystali papieża Franciszka. We Włoszech aż huczy
Arkadiusz Milik wciąż dochodzi do siebie po kontuzji, której doznał podczas sparingu reprezentacji Polski przed Euro 2024. Juventus powoli kończy sezon, a napastnik nadal nie rozegrał choćby minuty. To stało się źródłem żartów włoskich kibiców, którzy korzystają teraz z ozdrowienia papieża Franciszka. Zestawiają jego powrót do zdrowia z przeciągającą się rekonwalescencją Milika!
Niespodziewany atak na Arkadiusza Milika, wykorzystali papieża Franciszka
7 czerwca 2024 roku – to wtedy Arkadiusz Milik po raz ostatni pojawił się na boisku. Już na samym początku towarzyskiego meczu Polska – Ukraina doznał poważnej kontuzji kolana, która wykluczyła go z udziału w Euro 2024. Jak się okazuje, zabrała mu też prawie cały sezon 2024/25 w Juventusie. W Turynie sporo mówi się już o tym, że latem klub będzie chciał pozbyć się polskiego napastnika, a temu ucieka czas, aby pokazać się potencjalnym zainteresowanym. Jego rekonwalescencja przeciąga się na tyle, że stała się źródłem żartów włoskich kibiców.
Szczególnie widać to ostatnio, po szczęśliwym zakończeniu hospitalizacji papieża Franciszka. Głowa Watykanu przez 37 dni przebywała w klinice Gemelii w ciężkim stanie z obustronnym zapaleniem płuc. Życie Franciszka było zagrożone, ale 88-latek zdołał wyzdrowieć i pokazał się już nawet wiernym. W dniu, w którym opuścił szpital, wybiło 286 dni absencji Milika…