W Szczecinie już się nie kryją z tym faktem.

Kibice Górnika Zabrze w Szczecinie. Duży wyjazd na Pogoń. Fani Ruchu Chorzów z gospodarzami

Piłkarze Górnika Zabrze mogli liczyć na liczne wsparcie w piątkowy wieczór. Za zespołem do Szczecina na mecz z Pogonią pojechało mnóstwo kibiców. Prawie udało im się wypełnić sektor gości. Dlaczego natomiast nie zagrał od początku ich ulubieniec, Lukas Podolski? To wyjaśnił trener Jan Urban.
Mecz Pogoń – Górnik: Kibice Torcidy na stadionie
Kibice Górnika dotarli do Szczecina pociągiem specjalnym. Pojawiło się ich co najmniej kilkuset. Eksponowali kilka flag z hasłem “Torcida”. Nie brakowało wymian uprzejmości, tym bardziej że Portowcy ostatnio pojawili się na halowym turnieju z udziałem sympatyków Ruchu Chorzów czy Widzewa Łódź.

Niebiescy pojawili się zresztą dzisiaj w Szczecinie, ubrani – a jakże – w niebieskie koszulki i czapki. Niektórzy brali udział w prezentacji oprawy. Wcześniej, jeszcze w rundzie jesiennej, Pogoń ugościła natomiast na stadionie fanów Widzewa Łódź, mimo nałożonego na nich zakazu wyjazdowego (wypełnili sektor).

Rozwiń

Wracając do piątkowego wieczoru to piłkarzom Górnika mecz prędko wymknął się spod kontroli. Pogoń objęła bowiem prowadzenie już w 8 minucie. Wtedy strzał… byłego zawodnika Górnika, Rafała Kurzawy dobił z bliska Fredrik Ulvestad. Potem było tylko gorzej, bo dublet dołożył Kamil Grosicki.