NFL
W sporych tarapatach w połowie marca znalazły się największe organizacje zarządzające światowym tenisem 🤯

Nadchodzi afera w świecie tenisa. ATP i WTA pozwane, podpisał się Djoković
W sporych tarapatach w połowie marca znalazły się największe organizacje zarządzające światowym tenisem. We wtorek skończyła się cierpliwość Professional Tennis Players Association założonej przez Novaka Djokovicia. Gwiazdy powiedziały dosyć i złożyły pozwy między innymi przeciwko ATP, WTA oraz ITF. Postawiono szereg poważnych zarzutów. Swój podpis poza Serbem złożyli choćby Nick Kyrgios czy jedna z rywalek Igi Świątek.
Pozwaniem największych tenisowych organizacji pachniało już od jakiegoś czasu. Stowarzyszenie Professional Tennis Players Association istnieje od dobrych kilku lat i powstało w celu ochrony interesów zawodników oraz zawodniczek. Założyli je wspólnie Vasek Pospisil oraz Novak Djoković. Zwłaszcza nazwisko Serba wywołało poruszenie w środowisku, dzięki czemu na pokładzie poza Serbem znalazło się mnóstwo uznanych gwiazd. Do PTPA należy choćby Hubert Hurkacz.
Nie wiadomo czy Polak podpisał się pod pozwem skierowanym do ATP, lecz na pewno zrobił to legendarny gracz z Belgradu. PTPA początkowo starało się wpływać na najważniejszych działaczy postulatami. Te nie dawały oczekiwanych skutków, więc zdecydowano się na poważniejsze czyny. “Podjęto kroki prawne w sądach okręgowych Wielkiej Brytanii, Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych” – czytamy na łamach “ESPN.com”.Oficjalna lista zarzutów dostępna jest na oficjalnej stronie PTPA. Dlaczego pozwano ATP, WTA, ITF oraz ITIA? Za “zmowę mającą na celu ograniczenie konkurencji”, “ustalanie wysokości nagród pieniężnych i tłumienie zarobków graczy”, “funkcjonowanie rankingu”, “wymuszanie nierównoważonego harmonogramu”, “ignorowanie graczy”, “wykorzystywanie graczy finansowo” oraz “naruszanie praw prywatności”.17-latka poszuka trzeciej wygranej nad Igą Świątek. “To trudne mentalnie”ATP oraz WTA w ogromnych tarapatach. PTPA działa na ogromną skalę