NFL
W odpowiedzi na ostre słowa prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego, skierowane do dziennikarzy, Monika Olejnik zabrała głos 👉

Jarosław Kaczyński obraził dziennikarzy. Monika Olejnik nie wytrzymała
W mediach zawrzało po publikacji kontrowersyjnego nagrania z udziałem polityków PiS. Słowa, które wywołały oburzenie, dotyczyły prokurator Ewy Wrzosek. W odpowiedzi na ostre słowa prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego, skierowane do dziennikarzy, Monika Olejnik zabrała głos.
Podczas wydarzenia, które miało miejsce 20 marca, doszło do wymiany zdań między Jackiem Ozdobą, Janem Kanthakiem, Radosławem Foglem i Markiem Suskim, które zostały przypadkowo zarejestrowane przez operatora TVP. Rozmowa dotyczyła prokurator Wrzosek i zawierała niepokojące komentarze. Gdy dziennikarze zwrócili się z pytaniami do Jarosława Kaczyńskiego, ten wyraził swoje niezadowolenie, zarzucając im udział w “niszczeniu demokracji i niepodległości”.
Jarosław Kaczyński obraził dziennikarzy. Monika Olejnik nie wytrzymała
Monika Olejnik odniosła się do słów Jarosława Kaczyńśkiego w swoim wystąpieniu podczas wręczenia nagrody im. Mariusza Waltera 21 marca. Na swoim profilu na Instagramie podkreśliła, że dziennikarze wolnych mediów mają moralne prawo do obecności tam, gdzie toczy się życie publiczne i zadawania pytań. Dziennikarka “Kropki nad i” zaznaczyła także, że media mają obowiązek pilnowania władzy.
W odpowiedzi na skandaliczne słowa prezesa PIS odpowiadam: “Witam w wolnych mediach”. My, dziennikarze wolnych mediów, mamy moralne prawo być wszędzie tam, gdzie dzieją się ważne wydarzenia i mamy moralne prawo zadawać pytania!” — podkreśliła prowadząca “Kropkę nad i”. Następnie wspomniała o założycielach stacji TVN. “Współtworzymy demokrację. Patrzymy każdej władzy na ręce