Umowie z Mercosur. PiS: nie może wejść w życie

Umowa z Mercosur szkodzi Polsce. Błaszczak: jesteśmy z rolnikami!

Trzeba zrobić wszystko, żeby ta umowa nie weszła w życie. To jest zadanie dla polskiego rządu. Oczekujemy, że projekt uchwały złożonej przez klub PiS zostanie przyjęty na najbliższym posiedzeniu Sejmu” – mówił o umowie UE-Mercosur Mariusz Błaszczak.

Protest rolników
Już dziś rolnicy, leśnicy, a także myśliwi zrzeszeni w 21 branżowych organizacjach i związkach zawodowych w piątek będą protestować w Warszawie przeciwko zagrożeniom płynącym ze szkodliwej polityki rolnej, klimatycznej, leśnej i łowieckiej, a także gospodarki przemysłowej i handlowej Komisji Europejskiej.

Manifestacja rozpocznie się o godz. 14.00 pod Przedstawicielstwem Komisji Europejskiej na ul. Jasnej 14/16A w Warszawie, po czym nastąpi przemarsz ulicami: Świętokrzyską, Marszałkowską, Królewską, Placem Marszałka Piłsudskiego, Moliera, Senatorską na Plac Teatralny gdzie o godz. 20.00 odbędzie się druga jego część.

Protest pod hasłem: 5 x STOP! skierowany jest przeciwko:

umowie Mercosur,
polityce Zielonego Ładu,
importowi produktów rolnych z Ukrainy,
niszczeniu polskich lasów i łowiectwa,
wygaszaniu polskiej gospodarki.
Zobacz: Ursula von der Leyen boi się rolników? Nie przybędzie!

Chodzi o umowę o wolnym handlu między Unią Europejską a blokiem Mercosur, w skład którego wchodzą: Argentyna, Brazylia, Paragwaj, Boliwia i Urugwaj. W przepisach brakuje jednak zapisów, które nakładałyby na importerów europejskie standardy np. w zakresie dobrostanu zwierząt, stosowania pestycydów czy zakazanego w UE podawania zwierzętom hormonów.

PiS za rolnikami
Mariusz Błaszczak podczas dzisiejszego briefingu prasowej w Sejmie powiedział, że PiS popiera protest rolników. Jak przypomniał, klub PiS już w połowie listopada ub.r. złożył w Sejmie projekt uchwały dotyczący sprzeciwu wobec umowy z państwami Mercosur.

“Umowy, która jest wprowadzeniem nieuczciwej konkurencji na rynki rolne, która jest bardzo groźna dla rozwoju polskiej wsi, zagraża polskim gospodarstwom rolnym”