Tragedia we Francji. Nie żyje Jemima Kabeya. Miała 21 lat

Francuskie środowisko piłki ręcznej pogrążyło się w żałobie. W wieku zaledwie 21 lat zmarła Jemima Kabeya, młodzieżowa reprezentantka kraju i bramkarka klubu Plan-de Cuques.

O śmierci zawodniczki we wtorek (11.02). poinformował jej klub HBPC Plan-de-Cuques w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych. Podkreślono, że 21-latka zmarła “nagle”, jednak nie ujawniono przyczyn jej zgonu.

“Była bramkarką o wielkim talencie i wzorową koleżanką z drużyny, ale przede wszystkim promienną, słoneczną młodą kobietą o ogromnej dobroci. Jej uśmiech i zaangażowanie pozostawią niezatarte wspomnienie w naszych sercach i historii Handball Plan-de-Cuques” – czytamy.

Jemima Kabeya była dużą nadzieją francuskiej piłki ręcznej. Bramkarka występowała w juniorskich kadrach Francji. Coraz lepiej radziła sobie również w rywalizacji seniorskiej.

Kabeya grała w HBPC Plan-de-Cuques od 2022 roku. W ubiegłym roku przedłużyła kontrakt o dwa lata. Była jedną z czołowych bramkarek ligi francuskiej w tym sezonie, osiągając skuteczność obron na poziomie 35,6 proc. Zatrzymała 78 rzutów rywalek.

Niespodziewana śmierć młodej zawodniczki odbiła się szerokim echem na całym świecie. Wyrazy współczucia bliskim zmarłej złożyła Międzynarodowa Federacja Piłki Ręcznej (IHF).

“Prezydent IHF, dr Hassan Moustafa, pragnie złożyć kondolencje rodzinie, przyjaciołom, kolegom z drużyny i wszystkim, którzy zostali dotknięci odejściem Jemimy. Utrata tak jasnego i pełnego życia młodego człowieka to tragedia nie do opisania.” – napisano.