Connect with us

NFL

Tragedia na drodze do Morskiego Oka. Pasażerka nie żyje

Published

on

Zima po raz kolejny zaskoczyła kierowców w południowej Polsce. W sobotę 15 marca obfite opady śniegu zamieniły górskie drogi w lodowisko. Na trasie Oswalda Balzera prowadzącej do Morskiego Oka w Zakopanem doszło do dramatycznego wypadku. Czerwone Audi, mimo napędu na cztery koła, nie było w stanie utrzymać się na śliskiej nawierzchni. Samochód zjechał z drogi, dachował i zatrzymał się w rowie za barierą.

Według „Tygodnika Podhalańskiego” w samochodzie znajdowały się trzy osoby. Kierowca twierdzi, że stracił panowanie nad pojazdem, próbując uniknąć czołowego zderzenia z innym samochodem, który wpadł w poślizg i jechał w jego kierunku. Siła uderzenia była ogromna – eksplodowały poduszki powietrzne, a dach został poważnie uszkodzony.

Tragiczny finał – 68-latek umiera w szpitalu

Najciężej ranny był 68-letni pasażer. Strażacy i ratownicy medyczni natychmiast rozpoczęli reanimację na miejscu wypadku. — Po długiej walce o życie mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Niestety obrażenia okazały się zbyt poważne – 68-latek zmarł w placówce medycznej – potwierdził „Faktowi” asp. Krzysztof Waksmundzki z policji w Zakopanem.

Funkcjonariusz dodał, że na tym etapie nie można jeszcze ustalić, czy ofiarami wypadku są mieszkańcy Podhala czy turyści.

Śledczy badają przyczyny tragedii.

Na miejscu zdarzenia pracowali eksperci i technik medycyny sądowej. Policja bada okoliczności wypadku, sprawdzając, czy była to sytuacja wymuszona przez inny pojazd. Droga do Morskiego Oka była wyjątkowo śliska, a nagła zmiana warunków atmosferycznych mogła przyczynić się do tragedii.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKdiscoverer