Tomaszewski punktuje Lewandowskiego. Oberwało się też Flickowi. “Pan Niemiec”

Robert Lewandowski, mimo że nie jest już najmłodszym zawodnikiem, wciąż zachwyca w barwach Barcelony i wszystko wskazuje na to, że zostanie w klubie na kolejny sezon. Jan Tomaszewski ma co do tego mieszane uczucia, uważa bowiem, że Blaugrana najlepsze mecze zagrała bez Polaka, a o trenerze Barcy mówi: “Pan Niemiec”.

Tomaszewski jasno na temat “Lewego’ w Barcelonie
Najnowsze doniesienia hiszpańskich mediów dają do zrozumienia, że Robert Lewandowski zostanie w FC Barcelona na kolejny sezon. Ponoć kropka nad i ma zostać postawiona w poniedziałek, a polski napastnik na spokojnie szykuje się do kolejnego meczu. Jan Tomaszewski ma swoje zdanie na temat przedłużenia kontraktu byłego gracza Bayernu Monachium.
Mam mieszane uczucia. Barcelona na pewno jest wielkim klubem, ale jest jedno »ale«. Już pomijam to, że przestał być skuteczny. Strzela te bramki, jest królem strzelców w Hiszpanii, ale to jest połowa bramek, które strzelał w Bayernie” – zauważył Jan Tomaszewski w rozmowie z “Super Expressem”, dodając, że Polak na 100 podań w ataku otrzymuje zaledwie cztery.

Tomaszewski o Flicku. “Pan Niemiec”
Jan Tomaszewski nie raz mówił o tym, że nie z każdą decyzją Hansiego Flicka się zgadza. Nie może zrozumieć np., dlaczego Niemiec Ferrana Torresa, który w spotkaniu z Valencią zaliczył świetny występ, posadził na ławce.

Wojciech Szczęsny przyłapany! Ale Roberta Lewandowskiego też poniosło [WIDEO]
“Barcelona zagrała trzy futbolowe koncerty… bez Roberta. Ferran, który wszedł za Roberta i strzelił chyba trzy bramki. Pan Niemiec zadowolony, a później posadził go na ławce. O co tu chodzi? To tylko Pan Niemiec może wiedzieć” – dodał były reprezentant Polski, który nie omieszkał zaznaczyć, że Flick jego zdaniem skłócił Penę z klubem, drużyną i samym sobą