Tomasz Zimoch odniósł się do zwieszenia ➡️

Tomasz Zimoch zabrał głos po zawieszeniu. “Nie zrobiłem niczego złego”

Tomasz Zimoch odniósł się do zwieszenia go w prawach członka klubu parlamentarnego Polska 2050. — Nie zrobiłem niczego złego. Powiedziałem z czym się nie zgadzam i co myśli wielu wyborców — komentował polityk w poniedziałek w TVN24.

W nocy z czwartku na piątek w Warszawie doszło do niecodziennego spotkania. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia odwiedził w prywatnym mieszkaniu europosła PiS Adama Bielana. Na spotkaniu obecny miał być też Jarosław Kaczyński. Hołownię za udział w rozmowach skrytykował później m.in. Tomasz Zimoch. Poseł Polski 2050 został po tym zawieszony w prawach członka klubu parlamentarnego tej partii.

Głos w sprawie decyzji prezydium klubu Polski 2050 Tomasz Zimoch zabrał w poniedziałek na antenie TVN24. — Nie zrobiłem niczego złego. Powiedziałem to, z czym się nie zgadzam. Jeśli pan marszałek uważa, że warto nieraz zagrać przy innym stole, niż stole koalicyjnym; zagrać z kimś w pokera, nocną porą, w towarzystwie dosyć dwuznacznym (…) I uważa, że tego pokera tam rozgrywa, a okazuje się, że został potraktowany jako ten, który może zagrać w piotrusia. Ja napisałem to, co myślę i co myśli wielu wyborców — mówił poseł.

Tomasz Zimoch odpowiada Szymonowi Hołowni. “Te czasy minęły”
Na pytanie, czy jego drogi z Szymonem Hołownią ostatecznie się rozeszły, Tomasz Zimoch nie odpowiedział wprost. — Zobaczymy. Z tego, co słyszałem, to pan marszałek dziś podczas konferencji prasowej powiedział, że mam miesiąc (…) Ja jestem posłem, można być także w Sejmie posłem niezależnym — wskazał Zimoch.