To by było spore zaskoczenie!

Sensacyjny kierunek dla Jana Urbana. Robi się ciekawie

Jan Urban ponownie na celowniku Legii Warszawa – te informacje podgrzewają emocje, zwłaszcza że trenerem stołecznego zespołu jest Goncalo Feio, a nikt głośno nie mówi o jego dymisji. W klubie z Łazienkowskiej idzie jednak “nowe”, a sytuacja robi się bardzo interesująca.

Legia Warszawa nadal walczy w Europie i jest w ćwierćfinale Ligi Konferencji, lecz słabe wyniki w Ekstraklasie zmuszają władze klubu do rozglądania się za nowym trenerem, a w tym kontekście coraz głośniej mówi się o powrocie Jana Urbana – człowieka, który z Legią święcił już niemałe sukcesy. Co ciekawe, informację o możliwym transferze Urbana podał użytkownik portalu X o pseudonimie FootballScout, który wcześniej jako pierwszy ujawnił powrót Michała Żewłakowa na stanowisko dyrektora sportowego Legii, co później się potwierdziło.

Jan Urban, obecnie prowadzący Górnik Zabrze, to postać doskonale znana przy Łazienkowskiej. 62-letni trener dwukrotnie obejmował stery warszawskiego klubu, zapisując się w jego historii złotymi zgłoskami. W latach 2007-2010 zdobył z Legią Puchar Polski i Superpuchar Polski, a gdy pracował w nie po raz drugi (2012-2013) dołożył kolejny Puchar Polski oraz upragnione mistrzostwo Polski w sezonie 2012/13

Łącznie poprowadził zespół z Łazienkowskiej w 204 oficjalnych spotkaniach – więcej niż jakikolwiek inny trener w dziejach klubu – notując średnią 1,93 punktu na mecz. Jego bilans to 116 zwycięstw, 46 remisów i 42 porażki. Doświadczenie Urbana i jego znajomość realiów Legii mogą być tym, czego klub potrzebuje, by wrócić na ścieżkę sukcesów po ostatnich rozczarowujących sezonach.