NFL
Ten występ zachwycił jurorów 🤩 Musicie go zobaczyć ❤️👉🏻

Mam Talent!”. 12-latek swoim głosem zachwycił Jana Pirowskiego. “Idę walnąć złoty przycisk”
W 2. odcinku 16. edycji “Mam Talent!” nie zabrakło zaskoczeń. Mogliśmy podziwiać m.in. akrobacje na płonącym kole cyrkowym, gimnastykę na drążku pionowym, a nawet granie na flecie… nosem. W pamięci na długo pozostanie występ Krystiana Leśnika, który dzięki Janowi Pirowskiemu, dostał się od razu do półfinału. Co jeszcze się wydarzyło
Mam Talent!” – co się wydarzyło w 2. odcinku 16. sezonu “Mam Talent!”?
W 2. odcinku 16. sezonu “Mam Talent!” jako pierwsza na scenie wystąpiła formacja SLAY, która powstała z inicjatywy kilku młodych tancerek. Dziewczyny poznały się podczas treningów rock’n’rolla akrobatycznego, a swoimi umiejętnościami oczarowały jurorów programu. Agnieszka Chylińska, Marcin Prokop i Julia Wieniawa zgodnie powiedzieli trzy razy “tak”.
Później ujęła ich swoim głosem i tortem Angelika Chwyć, która śmiało łączy miłość do muzyki z dekoracją cukierniczą.
Następnie mogliśmy zobaczyć duet akrobatyczny Zenith Duo, który tworzą Sara i Kamil. Co ciekawe, występ na castingu do programu był ich wspólnym debiutem scenicznym. I to owocnym, ponieważ zakwalifikowali się do kolejnego etapu! Dostali się do niego również:
CaliWorkout – grupa pasjonatów kalisteniki;
Justyna i Natalia Migacz – tancerki;
Caro Dance,
Jakub Dec “grubyflet” – gra nosem utwory rapowe na flecie;
Lena Szpajcher – tancerka pole dance;
Tomasz Pokora – wykonuje akrobacje na płonącym kole cyrkowym,
Roksana i Larysa “Kucykowa Zagrod
Mam Talent!”. Krystian Leśnik otrzymał złoty przycisk
Punktem kulminacyjnym programu był 12-letni wokalista Krystian Leśnik, którego występ poruszył nie tylko jurorów, publiczność, lecz i prowadzącego Jana Pirowskiego.
Stary, co ty zrobiłeś? Jak ty to zrobiłeś? Idę ci walnąć złoty przycisk – powiedział prezenter, po czym na scenę spadł deszcz złotego confetti, posypały się gromkie brawa i popłynęły łzy wzruszenia.
– Krystian zajął się śpiewem po śmierci taty. Uciekł w ten śpiew. Potrzebował tylko wsparcia i niczego więcej – powiedziała za kulisami mama Krystiana. – Mój tata nigdy nie słyszał, jak śpiewam. Gdyby tata żył, to myślę, że byłby szczęśliwy i dumny. Bardzo tęsknię. Chciałbym jeszcze raz go przytulić i zobaczyć – dodał 12-latek.