Te słowa zabolą Roberta Lewandowskiego 😬 ➡

Hansi Flick się nie kryje. Te słowa zabolą Roberta Lewandowskiego

.Hansi Flick pozostaje wierny swojej filozofii i nie zamierza zmieniać stylu gry Barcelony mimo ostatnich problemów. Niemiecki szkoleniowiec podczas konferencji prasowej podkreślił po zremisowanym z Club Brugge meczu, że zespół musi pozostać przy własnym sposobie grania, nawet jeśli wyniki w ostatnim czasie nie są zadowalające. Niemiecki trener między słowami przyznał również, że Robert Lewandowski nie jest w dobrej formie.

Jesteśmy Barceloną i chcemy grać w nasz futbol. Możemy mówić o zmianach, ale ja nie jestem takim trenerem. Będziemy grać zgodnie z naszym DNA. Nie będziemy się cofać i grać z kontry, by wygrać 1:0″ — zaznaczył Flick, ucinając wszelkie spekulacje i zarzuty dotyczące błędów w grze defensywnej zespołu.

W środowym meczu Ligi Mistrzów drużyna ponownie miała problemy w defensywie, tracąc dwa gole w krótkim odstępie czasu. Pomimo wyrównania, rywale zdołali ponownie objąć prowadzenie. Jak przyznał niemiecki trener, zespół nie funkcjonował jako całość, a błędy przy wyprowadzaniu piłki kosztowały utratę bramek. “To nie było łatwe. Stworzyliśmy swoje sytuacje, ale rywale zagrali bardzo dobrze. Byli agresywni, tak jak się spodziewaliśmy” — ocenił.

Flick wskazał winnych wpadki w meczu z Belgami
Flick wskazał, że kluczowym problemem była gra w środku pola i brak odpowiedniej intensywności. “Pomocnicy zbyt mało naciskali. Straciliśmy wiele piłek, przez co obrońcom było trudno zatrzymywać szybkie ataki przeciwnika” — stwierdził. — “Ostatnia linia musi spisywać się lepiej. Kiedy brakuje intensywności, nie masz szans w Lidze Mistrzów” — dodał.