NFL
Te słowa naprawdę wbiły w fotel.
Celebrytka atakuje wdowca po Maciąg. Padły ostre słowa
Tego nikt się nie spodziewał. Znana wokalistka opublikowała w sieci treści, które uderzają bezpośrednio w bliskiego mężczyznę zmarłej niedawno artystki. Słowa są niezwykle ostre i wywołały prawdziwą burzę w komentarzach.
Agnieszka Maciąg nie żyje
Wiadomość o odejściu Agnieszki Maciąg uderza z siłą, której trudno było się spodziewać po kimś, kto przez lata kojarzył się wyłącznie z życiem, spokojem i nieskończonym optymizmem. Przeszła drogę, która wydaje się gotowym scenariuszem na kilka życiorysów: od topowej modelki podbijającej wybiegi w Paryżu i Nowym Jorku, przez dziennikarkę i piosenkarkę, aż po rolę duchowej przewodniczki tysięcy Polek. To, co w jej historii jest najbardziej uderzające, to moment, w którym postanowiła zostawić blichtr wielkiego świata na rzecz poszukiwania wewnętrznej równowagi. W czasach, gdy wszyscy biegniemy po więcej, ona zaczęła pisać o tym, jak zwolnić i docenić codzienność. Jej książki i wpisy na blogu nie były tylko poradnikami o zdrowym jedzeniu czy jogdze. Dla wielu kobiet stały się rodzajem bezpiecznej przystani, dowodem na to, że można się zmienić, wybaczyć sobie błędy i zacząć od nowa, bez względu na metrykę.
Odeszła nagle, zostawiając po sobie ciszę, która jest tym boleśniejsza, że wypełniona była wcześniej jej kojącym głosem. Była postacią rzadką w dzisiejszych mediach – kimś, kto zamiast kontrowersji, wolał budować wspólnotę opartą na dobru. Niektórzy zarzucali jej zbytnią idealizację rzeczywistości, ale patrząc na reakcje ludzi, widać wyraźnie, jak bardzo potrzebowaliśmy jej wizji świata, w którym najważniejsza jest miłość i wdzięczność. Jej śmierć to nie tylko koniec pewnej kariery, ale przede wszystkim zamknięcie ważnego rozdziału w polskiej kulturze popularnej. Maciąg udowodniła, że bycie gwiazdą nie musi kłócić się z byciem autentycznym człowiekiem. Pozostawiła po sobie lekcję o tym, że największym luksusem w życiu nie są drogie ubrania, ale spokój ducha. I to właśnie ten spokój, paradoksalnie, jest dziś najtrudniejszy do odnalezienia po jej stracie