Tak to wygląda tuż przed wejściem polskich klubów do gry!

Zmiany! Ważna wiadomość dla Polski z krajowego rankingu UEFA

Kolejne ważne z polskiej perspektywy mecze w europejskich pucharach za nami. Z trzech starć Ligi Europy jeden poszedł bardzo nie po naszej myśli, ale w dwóch pozostałych można dostrzec spore pozytywy. Zobacz, jak wygląda teraz ranking krajowy UEFA, tuż przed wejściem polskich klubów do gry.

Wydaje się, że Polska jest niemal pewna zajęcia 13. lub 14. miejsca, które dałoby mistrzowi Polski start od 4. rundy el. LM (a więc pewność gry co najmniej w Lidze Europy).

Ale mamy ogromne szanse na zajęcie 11. lub 12. miejsca. Przyniosłoby ze sobą dodatkowo start zdobywcy Pucharu Polski od 4. rundy el. Ligi Europy (a więc pewną Ligę Konferencji) oraz występ w el. LE od 2. rundy trzeciej polskiej ekipie.

Marzeniem jest 10. miejsce — ono daje mistrzowi bezpośredni awans do Ligi Mistrzów. Warto jeszcze patrzeć w dłuższej perspektywie na 9. miejsce, które obecnie zajmuje Turcja. Wtedy wicemistrz grałby w el. LM nie od 2., a od 3. rundy — czyli miałby pewność gry w LE!
W tym tygodniu grała Liga Europy, gdzie nie mamy żadnych przedstawicieli. W efekcie spadliśmy o jedną pozycję — z 13. na 14.

W środę padł jeden zły wynik z naszej perspektywy: duński Midtjylland ograł austriacki Sturm Graz 2:0. Lepszym wynikiem był remis greckiego PAOK-u z izraelskim Maccabi Tel Awiw (0:0). A pomaga nam też fakt, że tureckie Fenerbahce przegrało z Dinamem Zagrzeb 1:3.

Ważne wyniki dla Polski w Lidze Europy. Węgrzy nam pomogli
W czwartek rozegrane zostały trzy ciekawe z naszej perspektywy mecze. Najpierw norweski Brann przegrał 1:2 na wyjeździe z Lille, co jest dla nas dobrym wynikiem. Norwegia wyprzedza nas o 1,112 pkt, ale patrząc na to, że mamy dwa razy więcej ekip i w słabszych pucharach jesteśmy zdecydowanymi faworytami do ich prześcignięcia.