Tak to wygląda

To nie żart. Tylko tyle Kamil Stoch zarobił w tym sezonie

​Sezon 2024/2025 nie przynosi Kamilowi Stochowi znaczących powodów do radości pod względem finansowym. Polski skoczek, który w przeszłości odnosił liczne sukcesy, a w związku z tym, zarabiał ogromne pieniądze. Teraz musi zmierzyć się z mniej satysfakcjonującymi wynikami, także tymi finansowymi.

Kamil Stoch nie ma powodów do zadowolenia. Zarobił w tym sezonie niespełna 100 tys. zł
Kamil Stoch w tym sezonie zawodzi. Najwyżej był na 14. miejsce w Ruce. Przebłysk dobrej formy widać było ostatnio w Norwegii, gdzie zajmował miejsca na przełomie drugiej i trzeciej dziesiątki.

Co za tym idzie zarobki Kamila Stocha nie są okazałe. W bieżącym sezonie Stoch zarobił 17 600 franków szwajcarskich, co w przeliczeniu daje około 76 400 złotych. Dla porównania, w jednym ze swoich najlepszych sezonów – 2017/2018 ponad milion złotych. Wówczas na tę kwotę składały się premie od FIS oraz nagrody za poszczególne turnieje, w tym 178 tys. franków szwajcarskich za konkursy Pucharu Świata (ok. 647 tys. zł według ówczesnego kursu), a także finansowe gratyfikacje za Turniej Czterech Skoczni, mistrzostwa świata w lotach, Willingen Five, Raw Air (aż 250 tys. zł) i Planica 7. Dodatkowo otrzymał 120 tys. zł za złoty medal olimpijski oraz 37,5 tys. zł za brąz zdobyty z drużyną. Co istotne, czek za złoty medal olimpijski postanowił przekazać członkom sztabu szkoleniowego.​