Tak to miało wyglądać👇

Badach dostał pytanie o Szpaka i już nie wytrzymał. Dobitnie podsumował, to co dzieje się na planie “The Voice”

Już niebawem rusza kolejny sezon “The Voice of Poland”, a trenerzy ruszą na poszukiwania najlepszego głosu w Polsce. Wśród nich oczywiście Kuba Badach i Michał Szpak między którymi aż iskrzy na planie. W rozmowie ze Światem Gwiazd pierwszy z wymienionych podsumował ich relacje. 

Nowy sezon “The Voice of Poland” z rekordową liczbą jurorów
„The Voice of Poland” od lat należy do najchętniej oglądanych programów muzycznych w Telewizji Polskiej. Formuła show, oparta na słynnych Przesłuchaniach w Ciemno, pozwala uczestnikom zaprezentować swój głos, zanim jurorzy zobaczą ich twarze. 

To właśnie wokalne umiejętności decydują o tym, czy trenerzy – Margaret, Michał Szpak, Kuba Badach oraz duet Tomson i Baron – odwrócą swoje fotele i zaproszą uczestnika do swojej drużyny. Show wyłoniło już wielu artystów, którzy dziś odnoszą sukcesy na polskiej scenie muzycznej, a każda edycja przynosi kolejne muzyczne odkrycia

Ania Karwan nową trenerką i nowe zasady w 16. edycji
Nadchodząca, 16. edycja „The Voice of Poland” zapowiada się wyjątkowo. Największą niespodzianką jest dołączenie do grona trenerów piątej jurorki – Ani Karwan. To pierwszy raz w historii polskiej wersji programu, kiedy w fotelach trenerskich zasiądzie aż pięć osób. Producenci zapowiadają także zmiany w zasadach i odświeżenie formatu, by jeszcze bardziej zaskoczyć widzów. 

Co więcej, równolegle z emisją w telewizji, uruchomiony zostanie nowy internetowy projekt – „The Voice Comeback Stage Powered by Orange”, dostępny na platformie TVP VOD. Dzięki temu fani programu będą mogli jeszcze głębiej śledzić losy uczestników i odkrywać dodatkowe muzyczne talenty.

Nie zmienia się jednak to, że na trenerskim fotelu zobaczymy uwielbianego przez widzów Kubę Badacha. Nie zabraknie też Michała Szpaka, a panowie to naprawdę wybuchowy jurorski duet. Kuba opowiedział nam o tym, jak wygląda ich relacja.

Kuba Badach o relacji z Michałem Szpakiem
Kuba Badach i Michał Szpak po raz kolejny spotkają się jako trenerzy w uwielbianym programie. Między wokalistami od samego początku mocno iskrzy, a widzowie są świadkami nierzadko ostrej wymiany zdań i wielu wzajemnych docinków. O tym z czego to wynika Kuba opowiedział w rozmowie ze Światem Gwiazd. 

Cały czas wbijamy sobie szpilki i Michał jest w tym dobry, a ja nie pozostaje dłużny. To nie są szpilki bardzo ostre, ale takie, które potrafią przekuć skórę – tłumaczył Badach.

Reporterka Świata Gwiazd dodała, że wygląda to tak, jakby panowie rzeczywiście nie darzyli się sympatią. 

Fatalny w takim razie przekaz płynie z tej naszej relacji, będziemy starali się to poprawić. Dla mnie złośliwość to jest wyraz inteligencji. Jeżeli też złośliwość jest taka wyważona, to pokazuje tylko, jak szybko potrafimy grać w takiego słownego ping ponga. Ja to szczerze mówiąc bardzo lubię. Lubię ludzi złośliwych i takich lekko zjadliwych. Będziemy w takim razie starali się z Michałem poprawić wizerunek, żeby pani nie widziała niechęci między nami, tylko bardzo inteligentną potyczkę słowną- wyjaśnił trener The Voice w rozmowie z reporterką Świata Gwiazd. 

Co jeszcze powiedział juror o nowej edycji. Całą rozmowę z Kubą Badachem możecie zobaczyć poniżej.