NFL
Tak stanowczy jeszcze nie był dudni o tym cała Polska 😱
Hołownia dostał pytanie od dziennikarza i się zaczęło. Stanowcza odpowiedź
W ostatnich tygodniach media spekulowały, czy Szymon Hołownia mógłby zasilić skład rządu. Sam marszałek Sejmu odpowiada jednak jednoznacznie. Po jednym z pytań dziennikarza nie wytrzymał i zajął jasne stanowisko. Jego reakcja mówi wszystko.
Szymon Hołownia kontra medialne spekulacje
Pytanie o ewentualne wejście do rządu padło podczas rozmowy z dziennikarzami w Sejmie. Hołownia nie pozostawił wątpliwości:
Nie, nie wejdę do rządu. Przecież mówiłem o tym tyle razy. Zdania w tej sprawie nie zmieniłem. Do 13 listopada pełnię funkcję marszałka Sejmu. Koncentruję się na tym w pełni – stwierdził.
Spekulacje o możliwości objęcia przez niego teki wicepremiera krążą od miesięcy. Polityk zastrzegał wcześniej, że miałoby to sens tylko wtedy, gdyby w skład Rady Ministrów weszli wszyscy liderzy koalicji. Na razie jednak scenariusz ten się nie materializuje. Zgodnie z umową koalicyjną Hołownia ma ustąpić z funkcji marszałka w listopadzie, a stanowisko obejmie Włodzimierz Czarzasty z Lewicy.
Zmiany w zdrowiu pod lupą
Podczas spotkania z dziennikarzami Hołownia odniósł się również do głośnych zmian w Ministerstwie Zdrowia. Premier – jak podkreślił – realizuje własny pomysł na resort, który zakłada odejście od partyjnych wpływów i postawienie na ekspertów spoza polityki.
Czekamy na rezultaty, bo ci bezpartyjni ministrowie będą musieli przyjść do partyjnego Sejmu i szukać poparcia – zauważył marszałek.
ZOBACZ TAKŻE: Nagła śmierć wstrząsnęła rodziną królewską. Pałac Buckingham przekazał tragiczne wieści
Nie krył jednak żalu wobec odwołania Urszuli Demkow z funkcji wiceministra.
To osłabienie merytoryczne rządu, bo była naprawdę kompetentnym lekarzem z pięcioma specjalizacjami -przyznał.
Jednocześnie zapewnił, że zmiany personalne nie osłabiają pozycji Polski 2050 w koalicji i że ugrupowanie pozostaje silnym partnerem rządzącej większości
minister zdrowia ma pełną swobodę w doborze współpracowników.
Nie będzie partyjnych działaczy w resorcie na tym poziomie ministerialnym – mówił.
Nowa szefowa resortu, powołana w lipcu, ma tym samym realizować wizję rządu, w której eksperckość ma stać wyżej niż polityczne afiliacje