NFL
Szczegóły w komentarzu
Burza po publikacji ws. szefa BBN. Izba lekarska reaguje, Dobrzyński odpowiada Cenckiewiczowi
Publikacja “Gazety Wyborczej” na temat leków, które miał przyjmować szef BBN, wywołała mnóstwo komentarzy. Sławomir Cenckiewicz ocenił, że artykuł jest kolejnym dowodem na przekazywanie przez tajne służby wrażliwych danych. “Polskie służby działają na podstawie obowiązujących przepisów, w ich granicach i przestrzegając zasad prawa. Nikomu nie przekazują żadnych niejawnych informacji” – zapewnia z kolei Jacek Dobrzyński. Głos w sprawie zajęła też Naczelna Izba Lekarska.
Komentarz szefa BBN
Szef BBN Sławomir Cenckiewicz do planowanej publikacji “Gazety Wyborczej” odniósł się w niedzielę. “Spokojnie! Posiadać kolejny dowód na to, jak tajne służby przekazują dane wrażliwe patologicznym nienawistnikom – to jest spory uzysk. Pamiętajcie, pójdziecie do lekarza, wykupicie receptę i, nie daj Bóg, macie konserwatywne poglądy – opiszą to w gazecie!” – napisał. “I dlatego dobry wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego jest dla nich takim ciosem! Stąd nienawiść i taka walka. Ale prawda zwycięży” – dodał
Dobrzyński odpowiada Cenckiewiczowi
Cenckiewiczowi odpowiedział rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński. “Agresywne atakowanie służb specjalnych w niedzielną noc jest raczej przejawem fobii niż jakimkolwiek ‘uzyskiem’. Polskie służby działają na podstawie obowiązujących przepisów, w ich granicach i przestrzegając zasad prawa. Nikomu nie przekazują żadnych niejawnych informacji” – napisał. “Proszę powiedzieć kolegom, żeby odpuścili sobie te nocne bombardowanie służb specjalnych kłamstwami i oszczerstwami. W ciągu ostatnich tygodni już wystarczająco napluliście na mundury funkcjonariuszy, publicznie ich upokarzając” – dodał. W późniejszym wpisie stwierdził, że “jeżeli ktoś coś zataił i nie podał tego w ankiecie bezpieczeństwa, a później publicznie oskarża służby o wyciek nazw czegoś, co przed służbami ukrył i w ogóle w ankiecie nie wpisał, to najwyraźniej jest perfidnym manipulantem nakręcającym kłamstwem swoich wyznawców