NFL
Szczegóły w komentarzu 👇

Karol Nawrocki w Szeligach: Wybory to referendum za odrzuceniem rządu Donalda Tuska
Zagonię ten rząd do pracy, a jeśli ten rząd do pracy dla Polaków nie będzie gotowy, to niech się poda do dymisji – powiedział Karol Nawrocki podczas swojej konferencji programowej w Szeligach pod Warszawą.
Wybory jako referendum: – Wybory 18 maja będą referendum za odrzuceniem rządu Donalda Tuska – stwierdził na początku swojego wystąpienia Karol Nawrocki. Popierany przez PiS kandydat na prezydenta jest w niedzielę w Szeligach koło Warszawy. Odbywa się tam jego konferencja programowa. Dalej Nawrocki mówił, że występuje “w imieniu tych wszystkich, którzy żyją w Polsce drożyzny, zwijających się aspiracji i ambicji, którzy nie mają szansy na sprawiedliwy proces, którzy żyją dzisiaj w demokracji warczącej”. – Staję tu w imieniu wszystkich, którzy mówią “dość Polski Donalda Tuska” – powiedział. – Głosując na Trzaskowskiego, głosujesz na Tuska. Głosując na Nawrockiego, głosujesz przeciwko Tuskowi – dodał.
Zagonię rząd do pracy”: Nawrocki przekonywał, że “skuteczność to jego drugie imię”. – Musimy wykonać cały szereg ważnych zadań. Pierwsze, co musimy zrobić, to odrzucić politykę głupich kroków. Przestać odwracać się za cudze ramię, przestać przyjmować chore trendy, które infekują umysły obywateli Rzeczpospolitej, takich jak zielony ład – mówił. Jak mówił, jako prezydent będzie “rozliczał każdy rząd z tego, co obiecali Polakom”. – Od tego też jest prezydent, by rozliczać rząd z ich obietnic. Czy ktoś z państwa jeszcze pamięta 100 obietnic Donalda Tuska? – pytał. – Zagonię ten rząd do pracy, a jeśli ten rząd do pracy dla Polaków nie będzie gotowy, to niech się poda do dymisji – mówił.