NFL
Szczegóły ➡️

Donald Trump wycofuje się ze słów o Wołodymyrze Zełenskim. “Naprawdę tak powiedziałem?”
Jesteśmy na zaawansowanym etapie negocjacji pokojowych z Rosją — powiedział prezydent USA Donald Trump podczas spotkania z brytyjskim premierem Keirem Starmerem. Ponownie ocenił też, że Władimir Putin dotrzyma danego słowa i nie złamie ewentualnego porozumienia. Najwyraźniej zmienił jednak zdanie o Wołodymyrze Zełenskim i wycofał się ze słów o “dyktatorze”.
Nie mamy jeszcze umowy. Mamy Rosję. Mamy Ukrainę. Myślę, że jesteśmy na bardzo zaawansowanym etapie. Myślę, że Rosja bardzo dobrze się zachowuje — relacjonował Trump. Zastrzegał jednak, że o wysłaniu ewentualnych sił pokojowych można będzie mówić dopiero po zawarciu układu, co jego zdaniem jest trudniejsze niż rozlokowanie żołnierzy.
Pytany o to, czy ufa Putinowi, Trump stwierdził, że kieruje się zasadą “trust but verify” (“ufaj, ale sprawdzaj”), lecz zaznaczył, że ma pewność, iż porozumienie, jakiekolwiek będzie, utrzyma się.
Trump o Putinie: musieliśmy przejść przez to razem
— Rozmawiałem z nim. Znam go od dawna, musieliśmy przejść przez rosyjskie oszustwo razem (aferę “Russiagate” — red.). To nie było dobre. To było niesprawiedliwe i oni też musieli przez to przechodzić — mówił Trump o Putinie. Podkreślił przy tym, że świetne relacje ma również z Wołodymyrem Zełenskim. Zapytany o to, czy nadal uważa ukraińskiego prezydenta za dyktatora, Trump udał zdziwienie i odparł: “Naprawdę tak powiedziałem? Nie mogę uwierzyć, że to powiedziałem”. Przyznał, że przez pewien czas jego relacje z Zełenskim były trudne, dlatego że chciał — podobnie jak rzekomo robi to Europa — odzyskać pieniądze zainwestowane w pomoc Ukrainie.