NFL
Szalony mecz reprezentacji Polski! Młodzież zrobiła wrażenie, ale… była też jedynka! [OCENY]
Reprezentacja Polski zremisowała 3:3 z Chorwacją po szalonym meczu. Jak spisali się piłkarze Michała Probierza? Najlepiej wypadł Nicola Zalewski, który wraz z drugą linią zostawił po sobie dobre wrażenie. Na pozytywne słowa nie mógł za to liczyć Paweł Dawidowicz. To były trudne minuty defensora.
News
Transmisje
Wideo
Więcej
Wczoraj, 21:43 | Piłka nożna / Reprezentacja
Szalony mecz reprezentacji Polski! Młodzież zrobiła wrażenie, ale… była też jedynka! [OCENY]
Reprezentacja Polski zmierzyła się z Chorwacją w Lidze Narodów. Jak wypadł Robert Lewandowski? Oto oceny TVPSPORT.PL (fot: Getty)
Reprezentacja Polski zmierzyła się z Chorwacją w Lidze Narodów. Jak wypadł Robert Lewandowski? Oto oceny kadrowiczów (fot: PAP)
fot. TVP
Piotr Kamieniecki obserwuj
Reprezentacja Polski zremisowała 3:3 z Chorwacją po szalonym meczu. Jak spisali się piłkarze Michała Probierza? Najlepiej wypadł Nicola Zalewski, który wraz z drugą linią zostawił po sobie dobre wrażenie. Na pozytywne słowa nie mógł za to liczyć Paweł Dawidowicz. To były trudne minuty defensora.
Defensywny blamaż reprezentacji Polski. Nam bronić nie kazano
Marcin Bułka – 6/10 – Nie pomógł reprezentacji Polski przy żadnej z traconych bramek. Przy stanie 1:3 wypiąstkował piłkę po dośrodkowaniu wprost pod nogi Martina Erlicia, który fatalnie spudłował. W 55. minucie golkiper wreszcie dał powody do pochwał, bo kapitalnie obronił strzał z dystansu Luki Modricia, a po chwili odbił uderzenie Ivana Perisicia. To nie był koniec. Bramkarz gospodarzy dołożył kolejną doskonałą interwencję, kiedy biało-czerwonym zagrażał rykoszet po próbie Igora Matanovicia. Nie minęło 180 sekund, a Bułka znów ratował Polaków po stałym fragmencie gry. Jeśli początkowo trzeba było myśleć o niskiej nocie za trzy stracone gole, to po przerwie idea musiała się całkowicie zmienić.
Paweł Dawidowicz – 1/10 – Mecz z Chorwacją doprowadził do upadku mitu. Mitu o Dawidowiczu, który może być zbawieniem defensywy reprezentacji Polski. To kolejne spotkanie, w którym gracz Hellasu miewa dobre interwencje, ale jednocześnie popełnia niewybaczalne błędy. Przy drugim golu Chorwatów 29-latek wyszedł przed pole karne, spóźnił się z interwencją i otworzył drogę rywalom. Trafienie na 3:1 jeszcze mocniej obciążało stopera. To jego podanie w poprzek rozpoczęło akcję przyjezdnych, którzy skorzystali z nadmiaru miejsca. Fakt jest taki, że był częścią defensywy, która w trzy minuty straciła trzy gole. To ustawiło przebieg spotkania. Dawidowicz zszedł z boiska jeszcze przed przerwą. Stoper sygnalizował wówczas kłopoty zdrowotne, a na murawie zastąpił go Piątkowski