NFL
Świątek wydała oświadczenie po ostatnim incydencie na Indian Wells 🚨

Iga Świątek odniosła się do afery z sobą w roli głównej. Wydała oświadczenie
Iga Świątek po półfinale Indian Wells znalazła się na językach całego świata. Niestety, głośno mówiono nie o jej grze, a emocjach, które wzięły nad nią górę w trzecim secie. Polka posłała wtedy piłkę kozłem w trybuny, strasząc chłopca od podawania piłek. Widać, że w ostatnim czasie jej relacje z zespołem nie są dobre. Teraz wyznała, co leżało jej na sercu i stwierdziła, że choć nie czuje się z tym komfortowo, to wyjaśni parę spraw
Iga Świątek postanowiła zamieścić na swoim instagramowym profilu obszerne wyjaśnienie dotyczące ostatnich emocjonalnych wybuchów, jakie miały miejsce podczas półfinałowego meczu turnieju w Indian Wells. Wiele osób dziwiło się tym, że zazwyczaj bardzo spokojna Polka dała ponieść się gniewnym impulsom i zrobiło się o niej głośno w mniej sportowym kontekście. Raszynianka opowiedziała, jak wyglądało to z jej strony.
Iga Świątek zamieściła oświadczeniePodczas półfinałowego spotkania z Mirrą Andriejewą na turnieju w Indian Wells, w trzecim secie doszło do niezbyt ciekawej sytuacji. Świątek zażarcie dyskutowała z członkami swojego sztabu, szczególnie niezadowolona wydawała się w kontakcie z Darią Abramowicz. Zaraz po tym, jak dostała piłkę od zajmującego się nimi chłopca, posłała ją kozłem w trybuny. Na nagraniach sytuacja wyglądała bardzo nieciekawie – widać było, że stojący obok chłopiec się wystraszył, a sama Świątek wydawała się niewzruszona tym, co zaszło.