NFL
Świątek włączyła tryb “walec”, ale co zrobiła Muchova?! “Nie poznaję jej” 😟😟😟 Więcej:

Świątek włączyła tryb “walec”, ale co zrobiła Muchova?! “Nie poznaję jej”
Wielkie zwycięstwo Igi Świątek! Polka rozbiła w czwartej rundzie turnieju WTA 1000 w Indian Wells Karolinę Muchową 6:1, 6:1. – Nikt się tego nie spodziewał – oceniali komentatorzy Canal+ Sport.
Iga Świątek (2. WTA) pokonała Dajanę Jastremską 6:0, 6:2 i awansowała do czwartej rundy turnieju kategorii WTA 1000 w Indian Wells. W meczu o ćwierćfinał zmierzyła się z Karoliną Muchową (15.).
Przed tym meczem Polka prowadziła w bezpośredniej rywalizacji z Czeszką 4:1, ale kibice tenisa pamiętają dobrze ich pasjonujące starcie z Roland Garros sprzed dwóch lat. Wtedy Świątek była o włos od przegranej, ale fantastyczny finisz zapewnił jej kolejny tytuł wielkoszlemowy. We wtorek w Kalifornii wszyscy liczyli na podobne emocje.
Start meczu został opóźniony o około 40 minut z uwagi na deszcz, co wydaje się że odbiło się na postawie Karoliny Muchowej. Czeszka nie wyglądała pewnie na korcie, zdawała się być nie do końca rozgrzana. Od początku popełniała masę błędów, także ze slajsa, jej popisowego zagrania.
Walec Igi Świątek
Iga Świątek odwrotnie – bardzo dobrze weszła w ten mecz. Szybko przełamała rywalkę, była aktywna z głębi pola, ale także przy siatce. Efektownym wolejem przełamała rywalkę.
Po kilku minutach było już 3:0 dla Świątek, bo gra Muchowej kompletnie nie układała się. Czeszka ma taki styl rozgrywania akcji, że zwykle atakuje, stara się ryzykować, przejmować inicjatywę. Nie inaczej było i tym razem, ale brak precyzji hamował jej akcje. Wielokrotnie wyrzucała piłki daleko poza aut – nawet w idealnych sytuacjach, gdy miała prawie pusty kort. Śpieszyła się, podejmowała złe decyzje co do momentu ataku.