Swiatek przedłuża swoją serię do 15 zwycięstw w Dosze, pokonując Rybakinę w ćwierćfinale.

Swiatek przedłuża swoją serię do 15 zwycięstw w Dosze, pokonując Rybakinę w ćwierćfinale.

W rewanżu zeszłorocznego finału, Swiatek odwróciła losy meczu po przegranym 2-4 secie, obroniła dwa break pointy przy wyniku 4-4, a następnie wygrała w dwóch setach w czasie 1 godziny i 36 minut.

Po wygranej nad Rybakiną podczas United Cup w ubiegłym miesiącu, Swiatek wyrównała bilans do 4-4 w meczach z Kazaszką i kontynuuje swoją drogę do historycznego osiągnięcia – zostania drugą zawodniczką WTA od 2000 roku, która zdobędzie cztery tytuły z rzędu na tym samym turnieju.

Swiatek jednak będzie musiała po raz pierwszy pokonać Jelenę Ostapenko, finalistkę z 2016 roku, by awansować do finału. Ostapenko pokonała Ons Jabeur 6-2, 6-2 w trzecim ćwierćfinale czwartkowego dnia, zapewniając sobie miejsce w półfinale.

Jak wygrała mecz: Po pierwszym secie trwającym 36 minut, w którym Swiatek wygrała pierwsze trzy gemy bez żadnego break pointa, Rybakina wykorzystała swoją drugą szansę w pierwszym gemie drugiego seta, co nadało nowy charakter spotkaniu.

W drugim secie, który trwał godzinę, Rybakina, mimo trudności, utrzymywała się na prowadzeniu. Obroniła dwa break pointy przy stanie 2-0, a kolejne trzy przy wyniku 3-1.

Jednak przy szóstym break poincie w tym secie, przy stanie 4-3 i 15-40, Swiatek wykazała się świetną grą. Gdy Rybakina ruszyła do siatki po dobrze wymierzonym backhandzie, Swiatek zagrała skutecznego forehanda, odbijając piłkę obok niej, i odzyskała breaka.