NFL
Sułek-Schubert zrobiła awanturę ekspertowi od lekkoatletyki. “Człowieku, wytłumacz mi”
Aktualnie Adrianna Sułek-Schubert rywalizuje w zawodach w siedmioboju we francuskim Talence. Po pierwszym dniu zmagań zajmowała czwarte miejsce. Po tym, jak profil “Athletics News” na portalu X odnotował wynik Sułek-Schubert w skoku wzwyż, to wieloboistka nie wytrzymała i zaczęła odpowiadać twórcy tego profilu. “Czy rozumiesz w jak dużym stopniu przyczyniasz się do hejtu, z którym się mierzymy?” – napisała Sułek-Schubert. Internauci mocno skrytykowali reakcję wieloboistki.
Pół roku temu Adrianna Sułek-Schubert była po narodzinach syna Leona. Wieloboistka zdołała wrócić do formy po porodzie i wzięła udział w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. – Ada wiele razy pokazywała, jakim jest walczakiem. I że im więcej jest niedowiarków, tym mocniejszy bodziec Ada dostaje, żeby stanąć na wysokości zadania. Patrzę na Adę i nie wierzę, że można tak szybko odbudować ciało – zapowiadał Marek Rzepka, trener Sułek-Schubert. Ostatecznie Polka zakończyła rywalizację w siedmioboju na dwunastym miejscu
Zobacz wideo Natalia Kaczmarek: Cieszę się, że ten sezon kończę przed polskimi kibicami. Mamy co świętować
Aktualnie Adrianna Sułek-Schubert rywalizuje w zawodach w siedmioboju we francuskim Talence. Po pierwszym dniu zmagań zajmowała czwarte miejsce. Po tym, jak profil “Athletics News” na portalu X odnotował wynik Sułek-Schubert w skoku wzwyż, to wieloboistka nie wytrzymała i zaczęła odpowiadać twórcy tego profilu. “Czy rozumiesz w jak dużym stopniu przyczyniasz się do hejtu, z którym się mierzymy?” – napisała Sułek-Schubert. Internauci mocno skrytykowali reakcję wieloboistki.
Pół roku temu Adrianna Sułek-Schubert była po narodzinach syna Leona. Wieloboistka zdołała wrócić do formy po porodzie i wzięła udział w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. – Ada wiele razy pokazywała, jakim jest walczakiem. I że im więcej jest niedowiarków, tym mocniejszy bodziec Ada dostaje, żeby stanąć na wysokości zadania. Patrzę na Adę i nie wierzę, że można tak szybko odbudować ciało – zapowiadał Marek Rzepka, trener Sułek-Schubert. Ostatecznie Polka zakończyła rywalizację w siedmioboju na dwunastym miejscu
Zobacz wideo Natalia Kaczmarek: Cieszę się, że ten sezon kończę przed polskimi kibicami. Mamy co świętować
Increase Male Potency With This Remedy, Take It Before Bedtime
Chciałam wrócić i pokazać, że jestem zdolna. Te ostatnie 4,5 miesiąca były najcięższe w mojej karierze. Dzięki Leonowi tutaj jestem i pokazałam dziewczynom, że nie mogą mnie lekceważyć. Czują oddech na plecach. Marzyłam o wyniku 6500 punktów. Dzisiaj zawiodłam siebie – mówiła Sułek-Schubert w wywiadzie dla TVP Sport już po zakończeniu rywalizacji w siedmioboju.
Wolałabym przez te sześć miesięcy cieszyć się z bycia młodą mamą, która ma wsparcie rodziny niż walczyć o każdą tysięczną sekundy na każdym treningu i o każdy kawałek buraka, ciecierzycy i kukurydzy na talerzu. To był najtrudniejszy okres mojego życia. Gdybym miała to zrobić drugi raz, to już bym tego nie zrobiła. Mówię o powrocie w pół roku, a nie o urodzeniu syna – dodała wieloboistka, rozmawiając z polskimi dziennikarzami w strefie mieszanej.
Sułek-Schubert nie wytrzymała. “Pejoratywny wydźwięk”
Aktualnie Sułek-Schubert rywalizuje w zawodach siedmioboju we francuskiej Talence. Po pierwszym dniu zmagań Polka zajmowała czwarte miejsce z 1934 pkt ze stratą 88 pkt do prowadzącej Kolumbijki Marthy Araujo. Sułek-Schubert uzyskała 1,75 m w skoku wzwyż. “To najsłabszy wynik Polki w skoku wzwyż od ponad 2 lat (w maju 2022 brak zaliczonej wysokości na akademickich mistrzostwach Polski)” – napisał profil “Athletics News” na portalu X, prowadzony przez Tomasza Spodenkiewicza.