Stało się! Gwiazda nie zagra w meczu FC Barcelona – Benfica 😱😱😱

Jest decyzja ws. trenera norweskich skoczków! To musiało się tak skończyć

Magnus Brevig zawieszony” – czytamy w komunikacie norweskiej federacji. To pokłosie skandalu z norweskimi kombinezonami podczas mistrzostw świata, który ujawnił dziennikarz Sport.pl Jakub Balcerski.
Podczas mistrzostw świata w skokach narciarskich w Trondheim doszło do skandalu. Dziennikarz Sport.pl Jakub Balcerski dotarł do materiałów, które świadczyły o nieprawidłowościach w reprezentacji Norwegii. W związku z dziennikarskim śledztwem Johann Andre Forfang i Marius Lindvik zostali zdyskwalifikowani, a ten drugi stracił srebrny medal. – Oszukiwaliśmy. Próbowaliśmy oszukać system. To niedopuszczalne. Chciałbym przeprosić za moje kategoryczne zaprzeczanie. Wtedy jeszcze nic nie wiedziałem. To dla mnie szok – tak zareagował Jan-Erik Aalbu, dyrektor sportowy ds. skoków norweskiej federacji po tym, co się stało.

Skandal na mistrzostwach świata. Dwie osoby zawieszone
W związku z tym norweska federacja zorganizowała spotkanie z udziałem osób zamieszanych w skandal. W jego trakcie postanowiono zawiesić trenera Magnusa Breviga i Adriana Liveltena, który był odpowiedzialny za kombinezony w norweskiej reprezentacji. – Brevig i Livelten zostali wezwani na spotkanie w niedzielę przez swojego pracodawcę – Norweski Związek Narciarski – czytamy.

Dyrektor sportowy norweskiej federacji cieszy się pełnym zaufaniem
W spotkaniu brali udział dyrektor sportowy ds. skoków norweskiej federacji Jan-Erik Aalbu oraz pełniący obowiązki sekretarza generalnego – Ola Keul. Ten pierwszy powiedział, że śledztwo w tej sprawie jest kontynuowane. – Wciąż pozostaje kilka pytań bez odpowiedzi. Musimy dotrzeć do sedna tej sprawy – oznajmił. Zdaniem norweskich dziennikarzy mimo to Aalbu “cieszy się pełnym zaufaniem”.

Zobacz też: FIS ma dwie informacje dla Norwegów po aferze na MŚ. Jedna jest dobra