Sensacyjne wieści. Hołownia dał trzy dni Morawieckiemu

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia dał byłemu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu trzy dni. Chodzi o immunitet byłego szefa rządu Zjednoczonej Prawicy.

Jeden z liderów Trzeciej Drogi i jednocześnie marszałek Sejmu — Szymon Hołownia poinformował, że dał byłemu szefowi polskiego rządu — Mateuszowi Morawieckiemu trzy dni na to, aby ten zrzekł się swojego immunitetu w związku ze sprawą dotyczącą tak zwanych wyborów kopertowych.

Według informacji przekazanych w tej sprawie przez media – kwestia immunitetu Mateusza Morawieckiego ma zostać rozpatrzona przez Sejm w następnym miesiącu. Jeden z liderów Prawa i Sprawiedliwości aktualnie przebywa w Stanach Zjednoczonych, gdzie odbędzie się zaprzysiężenie Donalda Trumpa na prezydenta USA

O co dokładnie chodzi? Prokuratura zarzuca Morawieckiemu, że w 2020 roku jako premier przekroczył swoje uprawnienia, organizując wybory prezydenckie w trybie korespondencyjnym. Morawiecki zadeklarował, że sam zrzeknie się immunitetu, twierdząc, że działał zgodnie z konstytucją.

Hołownia dał trzy dni Morawieckiemu

Pięć lat temu Mateusz Morawiecki w trakcie trwającej pandemii zlecił Poczcie Polskiej, aby aby przygotowała wybory prezydenckie w formie korespondencyjnej. Ostatecznie wybory nie odbyły się według wstępnego planu 10 maja, a dopiero po ponad miesiącu – 28 czerwca.

Wówczas główna rywalizacja o Pałac Prezydencki rozegrała się między dwoma kandydatami — urzędującym i walczącym o reelekcję prezydentem Andrzejem Dudą popieranym przez Prawo i Sprawiedliwość i prezydentem Warszawy popieranym przez Koalicję Obywstelską – Rafałem Trzaskowskim. Ostatecznie zwycięsko z tej rywalizacji wyszedł Andrzej Duda.