NFL
Selekcjoner skomentował fakt, że nie zabrał 5 zawodników, którzy grali podczas igrzysk w Paryżu 🏐😱 Cała rozmowa w komentarzu ⬇⬇⬇
Rewolucja w kadrze. Grbić ujawnia kulisy
W tym roku w kadrze Polski zabraknie pięciu zawodników z igrzysk. – Wiem, że istnieje ryzyko, bo to znakomici siatkarze – mówi WP SportoweFakty Nikola Grbić. Pojawi się za to wiele nowych twarzy. Czy definitywnie zrezygnowano z części gwiazd?
Arkadiusz Dudziak, dziennikarz WP SportoweFakty: Czemu ogłosiliście listę tak wcześnie?
Nikola Grbić, selekcjoner reprezentacji Polski siatkarzy: To ważne, żeby zawodnicy wiedzieli, jak planować lato. Niektórzy zakończyli już zmagania w lidze. Nie chcę do nikogo dzwonić w środku urlopu i ściągać go z wakacji. Nie wiem, czy w przyszłym roku też tak zrobię, ale to sezon poolimpijski i chciałem spróbować czegoś nowego.
To jeszcze nie jest lista, którą wyślą do FIVB. Termin upływa 14 maja. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem i nikt nie złapie kontuzji, to ci zawodnicy będą grać w reprezentacji Polski.
Wśród powołanych nie ma piątki zawodników, którzy zagrali na igrzyskach w Paryżu: Łukasza Kaczmarka, Marcina Janusza, Mateusza Bieńka, Pawła Zatorskiego i Grzegorza Łomacza. Dlaczego?
Z różnych powodów. W przypadku niektórych zadecydowały względy zdrowotne, bo gracze tacy jak Bieniek czy Janusz potrzebują fizycznie odpoczynku. W przypadku Łomacza zadecydowały także względy prywatne, a Zatorski ma kontuzję.
Czy jest szansa, że wrócą na mistrzostwa świata na Filipinach?
Ta lista jest na cały sezon, ale może być zmieniona w zależności od sytuacji, w której się znaleźliśmy. Moim celem jest to, żeby cała piątka miała wolne lato. Ważne, żeby odpoczęli, poświęcili się rodzinie. To by było nie w porządku, jakbym zadzwonił do nich w lipcu i powiedział “Słuchaj, dobrze by było, jakbyś wrócił”. Podjąłem świadomą decyzję, wiem, że istnieje ryzyko, bo to znakomici siatkarze i będzie ich brakować. Mam jednak przekonanie, że ci młodzi zawodnicy mogą pokazać znakomity poziom, wskoczyć na ich miejsce.