Rosjanka wściekała się na organizatorów 🫢🫢🫢

Burza po meczu Linette. Rosjanka zeszła z kortu, a teraz afera. “Dzwońcie do dyrektora”

Środowy mecz Magdy Linette z Anastazją Pawluczenkową zakończył się kreczem Rosjanki, która po pięciu gemach drugiego seta zeszła z kortu. Problemy zdrowotne nie były jednak jedynym zmartwieniem, które dopadło ją w Abu Zabi. 26. zawodniczka światowego rankingu wściekała się także na to, jaki piłkami rozgrywany jest turniej WTA 500 w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. – Dzwońcie do dyrektora – apelowała podczas swojego gema serwisowego.

Turniej WTA 500 w Abu Zabi wkracza w decydującą fazę. Na kortach w Zjednoczonych Emiratach Arabskich świetnie radzi sobie – przynajmniej w rywalizacji singlowej – Magda Linette. W deblu grająca w parze z Sofią Kenin Polka odpadła bowiem już w pierwszej rundzie po meczu z Marketą Vondrousovą i Laurą Samson. W grze pojedynczej naszej reprezentantce udało się jednak dojść już do ćwierćfinału.