Rodzina tragicznie zmarłego Dominika apeluje o uszanowanie ich prywatności podczas nadchodzącej ceremonii pożegnania.

Tragiczna śmierć Dominika na obozie harcerskim. Rodzina ma jedną prośbę

Pogrzeb 15-letniego Dominika, który zginął, próbując przepłynąć jezioro Ośno na obozie harcerskim, został zaplanowany na niedzielę, 27 lipca. Rodzina tragicznie zmarłego chłopca wystosowała apel do mediów, w którym poprosili o to, by mogli spełnić największe w tej trudnej chwili pragnienie. “Liczymy na zrozumienie i szacunek wobec naszej decyzji” — podkreślili bliscy młodego harcerza.

Tragedia rozegrała się w nocy z 23 na 24 lipca, kiedy 15-letni harcerz Dominik podjął się próby przepłynięcia jeziora Ośno — w nocy, wpław, w mundurze i butach, by zdobyć sprawność “Doskonałego pływaka”. Nagle światło jego latarki czołówki miało zniknąć, a chłopiec znalazł się pod wodą. Jego ciało nad ranem wyłowili nurkowie-strażacy.

Drużynowy i ratownik WOPR, którzy mieli asekurować chłopca podczas tego “wyzwania”, usłyszeli prokuratorskie zarzuty. Śledztwo w tej sprawie trwa, kontrola przeprowadzona przez wielkopolskie kuratorium wskazała tymczasem szereg nieprawidłowości. Obóz natychmiast zamknięto. Rodzina Dominika, która przygotowuje się do najtrudniejszej teraz chwili, w związku ze zbliżającą się uroczystością pogrzebową zwróciła się do mediów z pewną prośbą.