NFL
“Poważne osłabienie” 

Świątek zaskoczyła decyzją, nic na to nie wskazywało. “Na wniosek Igi”
Już w czwartek 10 kwietnia w Radomiu rozpocznie się turniej kwalifikacyjny Billie Jean King Cup, a na korcie zaprezentują się reprezentantki Polski, Szwajcarii i Ukrainy. “Biało-Czerwone” o awans do finałów powalczą osłabione brakiem Igi Świątek, chociaż wiele wskazywało na to, że ta weźmie udział w rywalizacji. Komentator Polsatu Sport Dawid Olejniczak przed startem turnieju przypomniał o “ustępstwach” na jakie poszli organizatorzy zmagań, by wystąpiła w nich wiceliderka rankingu WTA.
W poprzednim sezonie finały Billie Jean King Cup były rozgrywane w hiszpańskiej Maladze, a po triumf w drużynowych rozgrywkach sięgnęły Włoszki, które po drodze pokonały m.in. Polki. W tym roku najlepsze zespoły powalczą w Shenzen, gdzie wystąpi osiem ekip. Zagwarantowany udział mają gospodynie, czyli Chinki oraz obrończynie tytułu, czyli Włoszki. Pozostałe sześć drużyn wyłonią turnieje kwalifikacyjne. Jeden z nich w dniach 10-12 kwietnia zostanie rozegrany w Radomiu.
Polki przed własną publicznością powalczą ze Szwajcarkami (10 kwietnia) oraz Ukrainkami (11 kwietnia). Już na początku miesiąca okazało się, że do Radomia nie przyjedzie Iga Świątek, chociaż pojawienie się wiceliderki rankingu WTA wydawało się bardzo realną opcją.