NFL
Polka pochwaliła się, jak teraz wygląda jej życie 

Więcej w komentarzu 



Ma 21 lat i zapewnioną emeryturę. “Mam pieniądze
Julia Szeremeta była gościem programu “Dzień Dobry TVN”. Nasza słynna pięściarka opowiedziała nie tylko o karierze zawodowej, ale także o sprawach prywatnych. 21-latka cieszy się, że może zabezpieczyć swoją przyszłość pod względem finansowym.
Za nami kolejne emocje związane z występem Julii Szeremety. Tym razem nasza pięściarka wzięła udział w Pucharze Świata w Brazylii. Polka osiągnęła finał i wywalczyła srebrny medal. To jej kolejny sukces na międzynarodowych ringach.
W zeszłym roku Szeremeta została w Paryżu wicemistrzynią olimpijską w kategorii do 57 kg. Wynik ten sprawił, że otrzymała liczne nagrody i wyróżnienia. PKOl przyznał jej 200 tys. złotych, a jeden ze sponsorów obdarował mieszkaniem w Warszawie. Ponadto młoda pięściarka otrzymała 100 tys. złotych od Polskiego Związku Bokserskiego.
Szeremeta w programie “Dzień Dobry TVN” przyznała, że cieszy się wzrostem zainteresowania jej jej osobą. Wspólnie z trenerem Tomaszem Dylakiem zależy jej na tym, aby o polskim boksie znów zrobiło się głośniej. 21-latka jest zadowolona również, że uzyskane środki pozwolą jej zabezpieczyć przyszłość i skupić się na pracy.
– Na emeryturę jeszcze muszę 20 lat poczekać, więc spokojnie, ale tak, już mogę sobie na spokojnie trenować, nie muszę się martwić o nic. Mam pieniądze, mogę sobie zabezpieczyć swoją przyszłość, trenować i jak najlepiej przygotowywać się pod igrzyska w Los Angeles – przyznała w programie telewizji TVN.