NFL
Polka oddała medal olimpijski. Sześciocyfrowa kwota
Zakończyła się aukcja, na której licytowano srebrny medal zdobyty przez Klaudię Zwolińską podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Znaczna suma zostanie przekazana na rzecz podopiecznych Polskiego Towarzystwa Walki z Mukowiscydozą (PTWM).
Podczas tegorocznych igrzysk olimpijskich Klaudia Zwolińska zdobyła pierwszy medal dla Polski. Zajmując drugie miejsce w swojej koronnej konkurencji K1, sprawiła wiele radości kibicom. Duże poruszenie wywołała również jej decyzja o przekazaniu medalu na aukcję charytatywną.
“Moi koledzy z reprezentacji również popierają ten pomysł, chociaż pytali, czy nie jest mi trochę żal oddać medalu. Oczywiście, że jest, ale świadomość, że mogę komuś pomóc, jest silniejsza. Nie spodziewam się jednak, że ktoś wylicytuje medal i potem mi go zwróci – to byłoby dziwne. Dla osoby, która wygra licytację, będzie to także duża promocja, a przede wszystkim pomoże potrzebującym.”
**Srebrny medal Klaudii Zwolińskiej został wylicytowany!**
Aukcja, z której dochód zostanie przekazany na rzecz podopiecznych Polskiego Towarzystwa Walki z Mukowiscydozą (PTWM), zakończyła się 16 września. Zwycięzca aukcji zapłaci za medal 101 tys. zł.
Dlaczego nasza wicemistrzyni olimpijska wybrała ten cel? Kilka lat temu jej narzeczony, Grzegorz Hedwig, również kajakarz, stracił starszą siostrę z powodu tej choroby.
Młodsza siostra Hedwiga również choruje na mukowiscydozę, a ich mama, Dorota, od wielu lat działa na rzecz osób dotkniętych tą chorobą. Dzięki jej pracy chorzy zyskali m.in. możliwość przeszczepów płuc w Polsce, poprawiły się standardy opieki szpitalnej, a także rozpoczęły się pierwsze rozmowy na temat dostępu do nowoczesnych leków.