NFL
Polka mocno temu pomogła ➡️
Oto co uratowało Ewę Pajor przed prawdziwym dramatem
Ewa Pajor miała sporo szczęścia, bo uniknęła najgorszego scenariusza w kontekście urazu kolana, którego się ostatnio doznała. Teraz głos w tej sprawie zabrał trener Barcelony Femeni. Pere Romeu przyznał, że Polka mocno temu szczęściu pomogła. Oto szczegóły.
Efektowna wygrana w hicie ligi hiszpańskiej, komplet punktów i bilans bramkowy 37:1. Ale polscy kibice mieli ogromne powody do niepokoju. Piłkarki Barcelony rozgromiły Atletico Madryt 6:0, a jedną z bramek dołożyła Ewa Pajor. Polka w 70. minucie musiała jednak opuścić boisko z powodu koszmarnie wyglądającego urazu kolana, a jej reakcja była wymowna.
Tuż po ostatnim gwizdku hiszpańskie i polskie media obiegła informacja, że w grę wchodzi najgorszy scenariusz, czyli zerwane więzadła. Na szczęście badania wykazały, że kontuzja nie jest aż tak poważna. Polka doznała uraz kompleksu tylno-bocznego prawego kolana bez innych urazów towarzyszących, a jej przerwa ma potrwać od 4 do 6 tygodni.
Trener Barcelony zabrał głos w sprawie Pajor
FC Barcelona w środę bez Pajor w składzie pokonała aż 4:0 Romę w Lidze Mistrzów. Po spotkaniu trener zespołu Pere Romeu zabrał głos w klubowych mediach dotyczący sytuacji polskiej napastniczki. Stwierdził, że przed poważnym urazem uchroniło ją jej przygotowanie fizyczne.