NFL
Polaków aż zamurowało, w sieci aż zawrzało 😱
W 2024 roku rząd Donalda Tuska wypłacił setki milionów złotych premii pracownikom administracji – wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. Choć kwota jest nieco niższa niż w roku poprzednim, po raz pierwszy odnotowano wysokie nagrody dla osób na kierowniczych stanowiskach.
Wydatki na premie wciąż wysokie. Tyle wypłacił rząd Tuska
Z danych opublikowanych przez NIK wynika, że w 2024 roku urzędy i ministerstwa wypłaciły pracownikom premię w łącznej wysokości ponad 402 mln zł. To o 1,4 proc. mniej niż rok wcześniej, gdy na ten cel wydano 407,9 mln zł. Wciąż jednak oznacza to bardzo wysokie nakłady ze środków publicznych.
Dla porównania, w 2022 roku wypłacono 345,8 mln zł. Choć różnice procentowe są niewielkie, zauważalna jest stała tendencja utrzymywania premii na wysokim poziomie – niezależnie od zmiany rządu.
Premie najwyższe w resorcie finansów i kulturze
Najwięcej środków na premie przeznaczyło Ministerstwo Finansów – 48,9 mln zł, co stanowiło około 25 proc. całej puli nagród wypłaconych przez administrację rządową. Pod względem wysokości pojedynczych premii przodowało natomiast Ministerstwo Kultury, gdzie przeciętna wypłata wyniosła aż 25,3 tys. zł.
ZOBACZ TAKŻE: “Granica Fałszu” – dziennikarz Gońca na 24h wcielił się w szeregi Ruchu Obrony Granic
Najniższe średnie premie – na poziomie 1,5 tys. zł – przyznano w Ministerstwie Sportu i Turystyki. NIK nie komentuje zasad, według których przyznawano nagrody, ale zaznacza, że obowiązujące przepisy pozostawiają dużą swobodę instytucjom w ustalaniu ich kryteriów, co prowadzi do znaczących dysproporcji między resortami