NFL
Pogromczyni Świątek zszokowała nagłą decyzją. “Boże, to się naprawdę dzieje”
Zemsta jest słodka – przekonała się o tym Madison Keys, która półtora roku temu rozpaczała po bolesnej porażce z Aryną Sabalenką. Teraz pokonała ją w finale Australian Open, zdobywając pierwszy tytuł wielkoszlemowy. Receptę na wygranie z nią – a wcześniej z Igą Świątek – pomógł jej znaleźć mąż, który początkowo nie chciał być jej trenerem. W grudniu zaś Amerykanka podjęła decyzję, którą zszokowała menadżera pracującego z nią od 17 lat.
Madison Keys jako juniorka grała mecz podczas trzęsienia ziemi i to ten moment dotychczas wskazywała przy różnych okazjach jako najbardziej pamiętne wydarzenie w korcie. Od teraz to miano będzie zapewne należało do sobotniego triumfu w Australian Open. Za jego sprawą Amerykanka, która za trzy tygodnie skończy 30 lat, zatrzęsła tenisowym światem.