Piłkarz w lipcu 2022 r. stracił syna, teraz dodał przejmujący post

Jakub Rzeźniczak drży o zdrowie córki. “Ścisk w żołądku uciska w klatce”

Jakub Rzeźniczak w swoich mediach społecznościowych opublikował niecodzienny post. Piłkarz, który znienacka wznowił piłkarską karierę, zdradził, że zabrał córkę Antoninę na badania kontrolne. “Ścisk w żołądku uciska w klatce, łzy, które same zaczęły płynąć” — zaznaczył były reprezentant Polski w sieci. Fani okazali mu ogrom wsparcia.

Przejmujący post Jakuba Rzeźniczaka
Jakub i Paulina Rzeźniczakowie 10 lutego 2024 r. zostali rodzicami Antoniny, która jest ich oczkiem w głowie i kradnie show w ich mediach społecznościowych. Teraz piłkarz zabrał córkę na badania, a w swoim poście zaznaczył, że podczas wizyty w przychodni czy też szpitalu towarzyszył mu niezwykły lęk.

Jakub Rzeźniczak drży o zdrowie córki
Wiąże się to z tym, że piłkarz w lipcu 2022 r. stracił syna — Oliwiera, którego miał ze związku z Magdaleną Stępień. Gdy chłopiec miał kilka miesięcy, zdiagnozowano u niego rzadko występujący guz wątroby. Niestety pomimo podjętego leczenia w Polsce i za granicą chłopcu nie udało się wygrać walki z podstępną chorobą. Stąd też nie dziwi fakt, że Rzeźniczak przeżywa ogromny stres podczas badań swojej córki Antoniny, która kilka tygodni temu skończyła rok.

Mój najdzielniejszy pacjent dziś byliśmy na kontrolnych badaniach krwi. Miałem wam troszkę o tym nagrać, ale tak ciężko mi się o tym mówi i słowa wypowiadane wywołują u mnie wewnętrzną panikę. Tak miałem też dzisiaj rano. Ścisk w żołądku uciska w klatce, łzy, które same zaczęły płynąć. A to tylko kontrolne badanie” — napisał Jakub Rzeźniczak na Instagramie. Do posta dodał zdjęcie z córką.

Domniemana kochanka Putina nagle wyszła z “ukrycia”. Wywołała poruszenie
“Chciałbym kiedyś poczuć spokój, jeśli o to chodzi, czy tak kiedyś będzie, zobaczymy. Kocham Cię córeczko, jesteś całym moim światem, a dziś byłaś tak bardzo dzielna” — napisał piłkarz Stali Kraśnik.

Rozumiem, co czujesz. Ja bardzo przeżywam każde badanie, przeziębienie czy cokolwiek związanego z wizytą u lekarzy moich dzieci. W Twoim przypadku lęk jest podwójny, więc mogę tylko Was ściskać”, “Nic dwa razy się nie zdarza. Może być tylko dobrze”, “Siły Tata ! Twoje dziewczyny Ci w tym pomogą”, “Strasznie Ci współczuje tego lęku, po tym, co przeszedłeś to zupełnie zrozumiałe, ale musisz być silny dla córeczki” — piszą obserwatorzy Jakuba Rzeźniczaka pod jego najnowszym postem.